Nowe atrakcje w Pałacu "Pod Krzysztofory" po remoncie
2021-07-27, 17:07 | aktualizacja 2021-08-04, 13:08
Cztery lata prac, ponad 4 tys. m2 powierzchni i wydanych ponad 60 mln złotych. Dodatkowym wyzwaniem był fakt, że obiekt jest pod nadzorem konserwatorskim. O czym mowa? O remoncie i modernizacji Pałacu Krzysztofory, głównej siedziby Muzeum Krakowa. Otwarty niedawno obiekt odwiedziła Trójkowa dziennikarka.
Obecny Pałac Krzysztofory oferuje zwiedzającym wiele atrakcji: będzie można obejrzeć odkryte podczas remontu XVIII-wieczne polichromie czy znajdujące się w piwnicach najstarsze fragmenty średniowiecznych murów. Będzie też można wejść do krakowskiej szopki i zajrzeć do szatni Lajkonika, a na dziedzińcu czeka fontanna.
Posłuchaj
– Arkadowy dziedziniec, charakterystyczny i bardzo często fotografowany element Pałacu Krzysztofory, zaprasza: "zostań tu, siądź, odpocznij, poczytaj...". Za zgodą konserwatora przeszkliliśmy go – wyjaśnia dr Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Krakowa.
To nie jedyne zmiany: pojawiły się windy, klimatyzacja oraz nowe, nawiązujące do bardzo starych, parkiety. Natomiast gabinet dyrektora muzeum zmienił lokalizację. – Skrzydło zachodnie, czyli to, które wychodzi na Stary Teatr, jest młodszym skrzydłem pałacu. I w czasie remontu zostało, mówiąc brutalnie, wybebeszone. Odkryto polichromie, które odrestaurowano – tłumaczy gość Trójki. – Wyszła z tego perełka – dodaje z dumą.
Następną atrakcją Pałacu Krzysztofory jest szatnia. Ale szatnia niezwykła, gdyż zajęta przez... Lajkonika. – On tu przez cały rok jest i śpi, niczym Śpiący Rycerz. Ale raz do roku w te stroje ubierają się chłopcy i wtedy ten Lajkonik dodaje miastu energii: raz do roku je definiuje – mówi dyrektor Niezabitowski.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Witold Lazar
Autorka materiału reporterskiego: Justyna Nowicka
Data emisji: 27.07.2021
Godzina emisji: 17.16
pr