Tajemnice snów. Jak je odczytywać, zapamiętywać i przeżywać świadomie?

Niedobór snu pogarsza naszą kondycję

Królewska droga do nieświadomości

Jak twierdził twórca psychoanalizy i autor publikacji "Objaśnianie marzeń sennych" Zygmunt Freud (1856 - 1939), sen to królewska droga do nieświadomości. – Połączył on sny i śnienie z nieświadomością, z całym procesem, który toczy się gdzieś w psychice, ale jest nieuświadomiony. Samo śnienie nie zawsze przyniesie rozwiązanie problemu, ale może nas do niego przybliżyć – mówi Ewa Gut, terapeutka psychoanalityczna.

Istnienie takiego problemu sygnalizuje nam pojawianie się koszmarów, zwłaszcza takich, przez które budzimy się w nocy przerażeni. Każdy taki przypadek jest związany z naszą sytuacją życiową. – Są sny, które wybudzają nas ze względu na niepewną, skomplikowaną sytuację. Koszmary zdarzają się osobom, które zazwyczaj żyją w ciągłym lęku i niepokoju albo niedawno przeżyły jakąś dramatyczną sytuację. Pełnią wtedy funkcję przypominania – twierdzi psychoterapeutka dr Krystyna Węgłowska-Rzepa.

Posłuchaj

3:18

Czego możemy dowiedzieć się o sobie, śniąc? (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czym jest świadomy sen?

Jednym ze sposobów na pozbycie się przykrych doświadczeń związanych z koszmarami jest rekomendowana przez psychiatrów metoda z wykorzystaniem świadomego snu. Istotę świadomego śnienia przybliża nam badacz tego zjawiska i psychiatra Adam Bytof. – Świadomy sen to marzenie senne, w którym śniący zdaje sobie sprawę z tego, że śni w czasie snu. Mamy wtedy możliwość kształtowania swojego doświadczenia, a mózg nie odróżnia doświadczenia na jawie od doświadczenia we śnie. W związku z tym możemy dostarczyć naszemu mózgowi doświadczeń, które ukształtują jego sposób reagowania, zachowania, również na jawie.

Technik świadomego śnienia jest kilka. Możemy zapisywać zapamiętane sny w specjalnie do tego przeznaczonym zeszycie lub nagrywać na dyktafon. Jednak jednym z podstawowych i najczęściej spotykanych sposobów jest wywoływanie marzenia sennego o tym, że widzimy własne dłonie. 

– Gdy wywołujemy sen, w którym widzimy własne dłonie, one przypominają nam o tym, że chcieliśmy zobaczyć je we śnie i orientujemy się, że śnimy. To wymaga tygodnia lub dwóch tygodni ćwiczeń po mniej więcej 15 minut dziennie. Przed snem i w ciągu dnia również warto powtórzyć takie ćwiczenie – radzi Adam Bytof. 

Posłuchaj

2:43

Moc świadomego snu (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Trening dla mózgu

W czym jeszcze oprócz pozbycia się koszmarów może pomóc nauka świadomego snu? – Traktuję świadomy sen jako formę autohipnozy, uczenia swojego mózgu nowych zachowań, nowych reakcji na sytuacje, które spotykają mnie na jawie. W ten sposób można np. pozbyć się zdenerwowania w różnych sytuacjach czy nauczyć się opanowania w sytuacji, gdy występujemy przed publicznością – odpowiada psychiatra. 

Sen - czym jest i jaką pełni rolę? - Sławomir Prusakowski (audio)/Strefa Psyche Uniwersytetu SWPS

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Ciechański
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 27.07.2021
Godzina emisji: 07.18, 07.25

kr