Niezwykła kolekcja w Muzeum Powstania Warszawskiego
2021-07-05, 18:07 | aktualizacja 2021-07-06, 11:07
Muzeum Powstania Warszawskiego jest jednym z najpopularniejszych muzeów w Warszawie i w całej Polsce. Można tam zobaczyć m.in. powstańczy różaniec ulepiony z chleba czy karty do gry narysowane kredką, ale też relacje świadków, dokumenty i fotografie. A od piątku prezentowany jest także unikalny zbiór legitymacji powstańczych.
Ta kolekcja trafiła do Muzeum Powstania Warszawskiego w tajemniczych okolicznościach. Specjaliści mówią o jej ogromnej wartości historycznej i emocjonalnej, ale także rynkowej.
Posłuchaj
– Jesienią 2020 roku trafił do nas zbiór 382 legitymacji powstańczych. Należały do żołnierzy walczących w Śródmieściu w sierpniu, wrześniu 1944 roku – mówi historyk Katarzyna Utracka z Muzeum Powstania Warszawskiego. – To zgrupowanie "Chrobry II", ale także "Gurt", "Kiliński", "Bełt", "Ruczaj" i inne – wylicza.
– Pierwsze, co zrobiliśmy, to spis tych legitymacji i rozszyfrowanie pseudonimów. Prawie wszyscy już nie żyją – opowiada Katarzyna Utracka. – Ireneusz Rudnicki, który walczył w batalionie "Kiliński", a po wojnie został na emigracji w Anglii, potem w USA, był niesamowicie wzruszony. Pamięta, że poszedł z tą legitymacją do niewoli, jednak niestety nie pamięta, kiedy mu ją zabrano – wyjaśnia.
– To niezwykle cenny zbiór: szacujemy, że wprowadzony na rynek antykwaryczny, mógłby kosztować ponad milion złotych – mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum. – Te legitymacje były przechowywane w obozie Lansdorf do wyzwolenia przez Armię Czerwoną. Nie wiemy, czy zajął je Smiersz, czy Informacja Wojskowa, czy osoba prywatna. Uważamy jednak, że gdyby w latach 40. i 50. były w zasięgu polskich służb specjalnych, na pewno byłyby używane do inwigilowania środowisk powstańczych – dodaje.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału reporterskiego: Przemysław Cięgotura
Data emisji: 05.07.2021
Godzina emisji: 18.22
pr