Listy nie mają sensu
2010-11-18, 19:11 | aktualizacja 2010-11-18, 19:11
Andrzej Halicki (P0): Nie będąc uczestnikiem żadnego spotkania na temat bezpieczeństwa i strategii NATO Jarosław Kaczyński sam siebie wykluczył z dialogu.
Posłuchaj
Przed rozpoczynającym się jutro (19 listopada) w Lizbonie szczytem NATO Jarosław Kaczyński wystosował do premiera list otwarty w sprawie nowej koncepcji strategicznej Sojuszu.
Prezes PiS poddaje w wątpliwość kompetencje rządu w sferze bezpieczeństwa.
- Nie ma nic złego w tym, że lider opozycji wzywa rządzących do intensywniejszych działań w najważniejszych dla państwa sprawach – powiedział Jarosław Sellin z PiS. Dodał, iż list jest skierowany do całego środowiska, które ustalało stanowisko Polski na szczyt NATO.
- To stanowisko zostało ustalone i potwierdzone przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego, z obecności w której Jarosław Kaczyński zrezygnował, choć mówił wielokrotnie, że zawsze będzie tam, gdzie interes narodowy będzie kształtowany – odpowiedział Andrzej Halicki z P0.
Zdaniem posła Sellina, najważniejszym aspektem listu Kaczyńskiego jest stosunek Polski, a także całego NATO, wobec Rosji. – Można zauważyć taką tendencje, że przyjmowane są postulaty rosyjskie, żeby tworzyć wspólny obszar bezpieczeństwa, który ma trochę rozmyć spójność Paktu Północnoatlantyckiego – podkreślił Sellin.
Co posłowie sądzą o drugim przesłaniu Jarosława Kaczyńskiego - spocie wyborczym PiS stylizowanym na orędzie?
Aby wysłuchać całej rozmowy "Listy nie mają sensu” wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45.
(asz)