Reklama

reklama

Lśniące zbroje i szlachetne ideały. Jak być współczesnym rycerzem?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Lśniące zbroje i szlachetne ideały. Jak być współczesnym rycerzem?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/ lassedesignen

Jak w dzisiejszych czasach radzą sobie mężczyźni? Czy można określić ich współczesnymi rycerzami? Jak do ich postawy mają się średniowieczne opowieści o honorze, odwadze i lojalności? Ślady rycerskości można odnaleźć we współczesnych czasach. Nie zawsze jest to jednak łatwe. Co średniowieczni rycerze mogliby powiedzieć dzisiejszym mężczyznom?

Rycerskość od lat kojarzona była z męstwem. Jakie tradycyjne wartości można przypisać czasom współczesnym? 

– Średniowieczny rycerz wyznawał trzy cnoty moralne: wiarę, nadzieję i miłość oraz cztery cnoty kardynalne: męstwo, umiarkowanie, rozsądek i sprawiedliwość. Takich cech można by współcześnie wymagać od każdego chrześcijanina bądź osób, które utożsamiają się z takim systemem wartości. Zgodnie z "Księgą stanu rycerskiego", rycerz jest tym, który gotowy jest walczyć o te wartości nawet z poświęceniem życia. Urzeczywistnia wymienione cechy tam, gdzie modlitwy nie pomagają, a zło panoszy się tak, że trzeba użyć siły fizycznej. Kręgosłupem rycerzy jest wierność wartościom i brak lęku przed ich egzekwowaniem. W ten sposób rycerskość ujmował także św. Tomasz z Akwinu. Jego zdaniem należało ją rozumieć jako trwanie przy dobru nawet za cenę życia. To cecha, która wyróżnia rycerza. Nie zostaje się nim z urodzenia. To stan duchowy i sposób bycia  wyjaśniał profesor Bartosz Jastrzębski, pisarz i filozof.

Posłuchaj

54:25
Współcześni rycerze (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Rycerze współcześnie

 Współcześnie niestety w ogóle nie wyznaje się takiego modelu. Przyczyniło się do tego ciągłe promowanie wartości względnych, które są cechami jedynie ustanowionymi między ludźmi. Wyraźnie widzimy, że przekonuje się młodych mężczyzn i chłopców do innej koncepcji. Nie ma w niej miejsca na wartości absolutne i niezmienne. Tak naprawdę współcześnie zależą one jedynie od wyboru i chwilowych zachcianek  dodał. 

Rycerze Kolumba

 To wspólnota, która została założona 140 lat temu w Stanach Zjednoczonych, przez młodego księdza. Rycerze Kolumba powstali w czasie rewolucji przemysłowej. Ksiądz założyciel widział dyskryminację katolików i odchodzenie mężczyzn od kościoła. Nałożyła się na to tendencja wyśmiewania wartości konserwatywnych. By odwrócić ten trend, należało szukać kreatywnych sposobów. Zdecydował się na zaproszenie do współpracy mężczyzn i powierzył im misję. Często mówimy o "męskiej duchowości". Objawia się ona poprzez czynienie dobra, co współcześnie nazywamy raczej "wiarą przez uczynki". Obronę idei i stanie na straży najlepiej realizować czynem, nie słowem – mówił Krzysztof Zuba z zakonu Rycerzy Kolumba.

– Zakon określił trzy podstawowe wartości. Są to miłosierdzie, jedność i braterstwo. Przez 140 lat nie uległy one zmianie. Jedynie metody ich krzewienia zostały dostosowane do współczesnych rozwiązań. Młodym mężczyznom proponujemy katalog 42 gotowych zachowań, pogrupowanych zgodnie z elementami, na których warto skupić się w sposób szczególny. Rolą prawdziwego rycerza, czyli mężczyzny, jest stanąć w wyłomie, w luce, którą można zastąpić swoją postawą – wyjaśnił.

Kim są Rycerze Kolumba? / Rycerze Kolumba w Polsce

Kryzys demograficzny to też kryzys męskości? 

Jednym z objawów cywilizacji zachodniej jest spadek dzietności. Europa wymiera. Czy program "Strategia Demograficzna 2040" jest w stanie pomóc? – Program zbiera w sobie wszystkie do tej pory stosowane narzędzia wsparcia rodziny, ludzi młodych oraz procesu wzmacniania demografii. Opiera się na przekonaniu, że jeśli połączymy je na nowo, przyniosą one większy skutek niż dotychczas. To niestety nie jest poprawne myślenie. Należałoby dokonać ewaluacji. Warto zastanowić się, na ile interwencja znanych nam narzędzi mogła być skuteczna i dlaczego tak się nie stało – powiedział doktor Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. 

– Do tej pory wszystko opierało się na mechanizmach ekonomicznych. Uważam, że należy patrzeć szerzej i zastanowić się, dlaczego ludzie w ogóle nie chcą mieć dzieci. Moim zdaniem, kobiety coraz częściej nie chcą rodzić poprzez to, z jakimi mężczyznami mają do czynienia. Wielu z nich jest nieodpowiedzialnych i nieprzygotowanych do pełnienia funkcji partnera, ojca i mężczyzny w relacji z kobietą. To cecha widoczna w codziennych zachowaniach. Obserwować możemy skupienie na sobie. Wartości zdają się być przy tym drugorzędne. Coraz rzadziej chodzi o długotrwałe relacje, a bardziej o chwilowe związki związane z zadowoleniem siebie. Bez wzięcia przez mężczyzn odpowiedzialności, kobietom trudno jest decydować się na zakładanie rodziny. Jeśli nauczymy młodych mężczyzn, że tak jak matka, kobieta przebaczy mi zawsze, zrodzi to problemy na tle wielu relacji. Nie można funkcjonować w ten sposób. Należy być świadomym konsekwencji swoich czynów – podsumował. 


***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Michalina Szymborska
Goście: dr Artur Bartoszewicz (ekonomista, Szkoła Główna Handlowa), prof. Bartosz Jastrzębski (pisarz, filozof), Krzysztof Zuba (zakon Rycerze Kolumba) 
Data emisji: 22.06.2021
Godzina emisji: 22.05

zch

Polecane