Aplikacja zmierzy emocje i ustali wartość mieszkania
2021-05-11, 12:05 | aktualizacja 2021-05-11, 13:05
Aby właściwie wycenić mieszkanie, nie wystarczy znać metraż, lokalizację i inne bezduszne informacje na jego temat. W Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim powstaje aplikacja, dzięki której będzie można zmierzyć prawdziwe emocje, jakie towarzyszą ludziom podczas oglądania lokali i na tej podstawie nadać im odpowiednią wartość.
Potencjalni kupcy mieszkań dzielą się zasadniczo na dwie grupy: tych, którzy szukają nowego gniazdka dla siebie, oraz tych, którzy traktują zakup jak inwestycję. – Osoby kupujące dla siebie zawsze kupują oczami. To często są zakupy, które wymykają się logicznym przesłankom – tłumaczy Jan Gisterek ze Stowarzyszenia Mieszkanicznik.
Również psychologowie nie mają wątpliwości, że przy zakupach najczęściej kierujemy się emocjami, a nie chłodną kalkulacją. – Ta racjonalna część nas często służy do tego, by uargumentować nasz wybór, który jest czysto emocjonalny – uważa Beata Rajba, psycholog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Posłuchaj
Właśnie emocje ludzi oglądających zdjęcia mieszkań są tym, co wzięli pod lupę naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Mikroreakcje pojawiające się na ich twarzach mają posłużyć do stworzenia bazy danych, na podstawie której można dokonać precyzyjnej wyceny prezentowanych lokali.
– To ma służyć doradcom inwestycyjnym, rzeczoznawcom majątkowym, zarządcom nieruchomości, pośrednikom w obrocie i analitykom nieruchomości – wylicza prof. Małgorzata Renigier-Biłozor, jedna z osób, które stworzyły aplikację.
W przyszłości algorytm ma również zostać wyposażony w funkcję pomagającą w znalezieniu pośród tysięcy ofert mieszkania idealnie odpowiadającego naszym potrzebom.
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Autorka materiału reporterskiego: Monika Suszek
Data emisji: 11.05.2021
Godzina emisji: 11.20
kc