Głosowanie w sprawie KPO. Sellin: mam nadzieję, że wszystkie ugrupowania zachowają się odpowiedzialnie
2021-05-01, 09:05 | aktualizacja 2021-05-01, 11:05
– Krajowy Plan Odbudowy, po przyjęciu przez Radę Ministrów na specjalnym posiedzeniu, został wysłany do Brukseli – przekonywał w Programie 3 Polskiego Radia poseł PiS Jarosław Sellin. – Warunek został spełniony, mam nadzieję, że we wtorek wszystkie ugrupowania zachowają się odpowiedzialnie i tego kłopotu, nie tylko Polsce, ale całej Unii Europejskiej, nie sprawią – dodał, w kontekście planowanego głosowania nad ustawą umożliwiającą ratyfikowanie unijnego Funduszu Odbudowy. Gośćmi "Śniadania w Trójce" byli także Anna Maria Żukowska z Lewicy, Paweł Poncyljusz z PO i Błażej Spychalski z Kancelarii Prezydenta.
W piątek późnym wieczorem wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda poinformował, że Rada Ministrów przyjęła Krajowy Plan Odbudowy i ma go również już Komisja Europejska. W najbliższy wtorek, 4 maja, na dodatkowym posiedzeniu, Sejm zajmie się projektem ustawy w sprawie ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE, która dotyczy Funduszu Odbudowy.
Swoje uwagi do Krajowego Planu Odbudowy zgłosiła m.in. Lewica. – Nasza suwerenna decyzja spotyka się z krytyką innych ugrupowań, które takiej decyzji nie podjęły, bo nie złożyły w terminie swoich uwag do KPO – podkreśliła poseł Lewicy Anna Maria Żukowska. Dodała, że Lewica nie byłą jedynym takim ugrupowaniem. - Swoje uwagi przedstawił także klub parlamentarny Polska 2050 - przypomniała.
Pytana o komentarz do wypowiedzi Roberta Biedronia, który warunkował głosowanie 4 maja "za" planem rządu wysłaniem do 3 maja KPO do Brukseli, gość "Śniadania w Trójce" odparła, że takie były ustalenia. – My swoich ustaleń będziemy dotrzymywać, kiedy rząd dotrzyma słowa, na co liczymy i wyśle KPO do KE w takim kształcie, w jakim ustaliliśmy. Wtedy glosowanie może się odbyć 4 maja. Jeśli natomiast jest potrzebny czas na negocjacje, jeśli rząd uważa, że KPO powinien być skonsultowany z kimś, kto nie zdążył złożyć tych uwag, to rozumiem, że wtedy termin posiedzenia się przesunie – wskazała Anna Maria Żukowska.
Czytaj także:
- "Wierzę w przemianę przedstawicieli PO, będę z nimi jeszcze rozmawiał". Waldemar Buda o KPO
- Co zmienia na scenie politycznej Fundusz Odbudowy? Politolog: opozycja traci, PiS zyskuje
Jarosław Sellin przypomniał, że "termin do wysłania programu w postaci KPO był do końca kwietnia. – Ten plan po przyjęciu przez Radę Ministrów na specjalnym posiedzeniu, został wysłany do Brukseli – wskazał. – Warunek został spełniony, mam nadzieję, że we wtorek wszystkie ugrupowania zachowają się odpowiedzialnie i tego kłopotu, nie tylko Polsce, ale całej Unii Europejskiej, nie sprawią. Ratyfikacja musi być przeprowadzona we wszystkich 27 krajach UE i każdy kraj jest bacznie obserwowany, czy taki kłopot sprawił. Pamiętajmy, że w UE są państwa nazywane skąpcami, które być może liczą na to, że w którymś kraju UE się ten plan wywróci (...) i będą zacierać ręce. Lepiej nie realizować ukrytej agendy Holandii, Austrii, czy krajów skandynawskich – podkreślił poseł PiS.
– Uzgodnienia, które nastąpiły w środę, będą i są uwzględnione w Krajowym Planie Odbudowy. Mało tego, na piśmie swoje uwagi zgłosił także PSL - podkreślił gość "Śniadania w Trójce" i ocenił, że PSL, "przyzwyczajony do współrządzenia z PO, miota się teraz". – Natomiast uwagi o zwiększeniu funduszy, w tym Funduszu Odbudowy na rolnictwo zostały przyjęte, bo one zostały złożone na piśmie. Jedynym środowiskiem politycznym, które uwag na piśmie nie złożyło, a cały czas histeryzuje, że trzeba rozmawiać i słuchać opozycji, jest Platforma Obywatelska. Nie złożyła niczego na piśmie, nie było wiadomo, o czym z nimi rozmawiać - wskazał Jarosław Sellin.
#LiczySięPolska 🇵🇱 https://t.co/jKrMefr0YL
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 27, 2021
Paweł Poncyljusz wskazał, że "rząd nie uzgodnił z komisją wspólną rządu i samorządu działań i warunków, zawartych w postulatach z 18 marca, które zgłaszała Koalicja Obywatelska, jak również postulatów składanych przez Lewicę w swoich negocjacjach, a więc, by gro pieniędzy poszło w kierunku samorządów". – Z tego, co wiem, żadne uzgodnienia nie zostały podjęte między samorządowcami a rządem i chyba kolejna tura rozmów jest właśnie 4 maja. Jeśli mamy wtedy decydować o ustawie ratyfikacyjnej, a jednocześnie samorządy dalej z rządem rozmawiają, to coś jest nie po kolei – mówił gość Polskiego Radia.
Czytaj także:
- Jak Koalicja Obywatelska zagłosuje ws. Funduszu Odbudowy? Tomasz Pietryga: to nie ma znaczenia
- "Rzucają Polakom kłody pod nogi". Czerwińska o działaniach polityków KO ws. Funduszu Odbudowy
Poseł PO zaznaczył, że "postulaty myśmy jako pierwsi zgłosili". – Czy one były na piśmie? Nie. Były w takiej samej postaci, w jakiej Lewica na samym początku postawiła swoje oczekiwania, zresztą - bardzo zbieżne – dodał. Pytany, dlaczego PO nie zorganizowała spotkania z premierem, by postulaty przybrały formę pisemną, odparł, że "nie chodzi o to, by brać udział w ustawce z Mateuszem Morawieckim". – Ustawce, która ma przykryć próbę zutylizowania tych pieniędzy na potrzeby polityczne, bo - nie mam wątpliwości i to wynika z KPO – że większość tych pieniędzy będzie albo przejadana i przetrawiana przez instytucje państwowe, na które dzisiaj rządzący mają pełny wpływ, albo przez spółki Skarbu Państwa – ocenił Paweł Poncyljusz. Zwrócił też uwagę, że "Sejm ma komisje, ma salę plenarną do tego, żeby na ten temat rozmawiać". – Odbyła się jedna debata, ograniczająca się do połajanek wobec opozycji. Komisje sejmowe są najlepszym miejscem, gdzie można na ten temat dyskutować. Dodał, że politycy PO będą brać udział w posiedzeniu 4 maja, ale "rząd może się spodziewać wniosków na samym początku".
– Jestem zaskoczony tym, co słyszę – mówił zaś Błażej Spychalski z Kancelarii Prezydenta. – Jeżeli słyszę, że partia, która rządzi ma nie odpowiadać za wydawanie środków... To kto ma odpowiadać? – pytał. Gość "Śniadania w Trójce" dodał, że "oczywiście, że będą włączeni inni". – Partia, która mieni się najbardziej pro-europejską w polskim parlamencie, robi wszystko i kombinuje jak koń pod górę, żeby zagłosować przeciwko KPO. To jest coś, co jest chichotem historii (...) Trudno mi znaleźć dobre uzasadnienie stanowiska reprezentowanego przez Koalicję Obywatelską, chyba, że to jest na zasadzie "na złość mamie odmrożę sobie uszy".
Gość Polskiego Radia podkreślił wkład prezydenta w powstanie Krajowego Planu Odbudowy. – Materia związana z rolnictwem była szeroko dyskutowana przez Radę ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich była szeroko omawiana. Myślę, że także dzięki naszemu stanowisku udało się dość znacząco zwiększyć nakłady z KPO właśnie na rolnictwo i obszary wiejskie. To duży sukces pana prezydenta i jego współpracowników – wymieniał. – Cieszę się, że Krajowy Plan Odbudowy był konsultowany przez rząd z partiami opozycyjnymi. To jest bardzo dobre i mam nadzieję, że to się na dłużej zapisze w naszej tradycji parlamentarnej, bo właśnie poprzez rozmowy i consensus polityczny można wypracowywać najlepsze rozwiązania dla Polski. Jestem przekonany, że tak też będzie w tym wypadku – wskazał Błażej Spychalski.
Posłuchaj
Więcej komentarza do ustawy umożliwiającej ratyfikowaniu Funduszu Odbudowy, w nagraniu. Zachęcamy do wysłuchania audycji.
***
Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Paweł Poncyljusz (Koalicja Obywatelska), Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość), Błażej Spychalski (Kancelaria Prezydenta) oraz Anna-Maria Żukowska (Lewica, Sojusz Lewicy Demokratycznej)
Data emisji: 1.05.2021
Godzina emisji: 9.08
dn/mbl/gs