Ingenuity. Pierwszy lot drona nad powierzchnią Marsa. Co zmieni to wydarzenie?
Marsjański dron Ingenuity odbył pierwszy, historyczny lot nad Marsem. Niewielkich rozmiarów helikopter wzbił się na wysokość trzech metrów nad powierzchnię Czerwonej Planety, a lot trwał czterdzieści sekund. Potem maszyna bez problemów wylądowała na powierzchni Marsa.
Dron Ingenuity
Foto: Shutterstock
To historyczny moment trwającej właśnie marsjańskiej misji Perseverance. Data lotu była kilkakrotnie przesuwana, ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne oraz problemy techniczne maszyny. Ostatecznie Ingenuity wzbił się nad powierzchnię Czerwonej Planety w poniedziałek, 19 kwietnia. - Jego pionierskie aspiracje są podobne do tych Flyera braci Wright, któremu udało się wykonać pierwszy napędzany i kontrolowany lot na Ziemi – tak NASA podsumowała ten bez wątpienia wielki sukces.
Drzwi do przyszłych osiągnięć
– To prawdziwy przełom. Po raz pierwszy udało się stworzyć urządzenie, które jest w stanie latać nie tylko na Ziemi, ale też na innej planecie. Dron sam w sobie demonstruje tylko technologię, a ta bardzo przyda się nam w przyszłości. Można powiedzieć, że lot otworzył drzwi do przyszłych osiągnięć – mówi w "Trójce do trzeciej" doktor Piotr Witek z planetarium w warszawskim Centrum Nauki Kopernik.
First Video of NASA’s Ingenuity Mars Helicopter in Flight, Includes Takeoff and Landing (High-Res) / NASA Jet Propulsion Laboratory
Współpraca z łazikiem Perseverance
– Dron towarzyszy łazikowi i dzięki kamerom nie tylko bada drogę dla łazika, ale pozwala nam uzyskać inne spojrzenie na Marsa. Ingenuity może polecieć w miejsca trudno dostępne i niebezpieczne, jest w stanie obserwować teren Marsa z perspektywy, która dla Perceverance'a jest niedostępna. To dane zwiadowcze, które wykorzystywane będą nie tylko na potrzeby kolejnych wysłanych tam robotów, ale też dla astronautów, którzy być może w przyszłości polecą na Czerwoną Planetę – tłumaczy ekspert.
Test dla technologii
– Rzadka atmosfera Marsa jest największym testem dla tej technologii. Co więcej, otoczenie ma zupełnie inny skład niż ten, który znamy z warunków ziemskich i składa się głównie z dwutlenku węgla. Różnica dotyczy również panującej w otoczeniu temperatury. W trakcie testu na Marsie panowały przyjazne warunki. W ciągu dnia temperatura podnosiła się do przyjemnych -20 stopni Celsjusza. W nocy wynosiła już -70 stopni. Należy mieć na uwadze, że dron musi wytrzymać te wahania. Jest w stanie przetrwać tylko dzięki własnym bateriom – wyjaśnia doktor Piotr Witek.
NASA’s Ingenuity Mars Helicopter Successfully Completes First Flight / NASA Jet Propulsion Laboratory
Kolejne loty
W ciągu najbliższych trzydziestu marsjańskich dni (czyli trzydziestu jeden na Ziemi) planowane są jeszcze cztery loty. – Prawdopodobnie będą coraz bardziej skomplikowane i zaawansowane. Do tej pory dron przemieścił się tylko odrobinę, głównie ze względu na podmuchy wiatru. W przyszłości ma latać na dłuższe dystanse i pokazywać ciekawe tereny, jak na przykład okryty krater, który kiedyś prawdopodobnie wypełniało jezioro – podsumowuje naukoweic.
First Flight of the Ingenuity Mars Helicopter: Live from Mission Control / NASA
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Gość: doktor Piotr Witek (Planetarium, Centrum Nauki Kopernik)
Data emisji: 20.04.2021
Godzina emisji: 12.36
zch