Hipsteaderskie życie – na czym polega (Pora na Trójkę)
Zamiast wielkiego świata – własny ogródek. Poznajcie hipsteadera!
2021-04-13, 07:04 | aktualizacja 2021-04-13, 18:04
Hipsteader to typowy mieszczuch, który unika jednak szumu dużego miasta i nie interesuje się najnowszymi wydarzeniami. Zamiast tego uprawia pomidory na balkonie, robi meble z palet i piecze chleb. Co wiemy o tej nowej subkulturze, określanej przez kulturoznawców "neohipisami"?
Czy hipsterzy stali się częścią mainstreamu?
Hipsteader, czyli hipster samowystarczalny
Słowo hipsteader stanowi połączenie dwóch angielskich terminów – szerzej znanego hipstera (osoby żyjącej niezależnie od głównego nurtu kultury masowej) oraz homesteadera – kogoś, kto wytwarza żywność i podstawowe produkty ubraniowe tylko na własne potrzeby.
– Ludzie żyjący w tym stylu łączą zainteresowanie slow life z uważnością dotyczącą ekologii i tego wszystkiego, co jest związane z planetą. Tym, co wyróżnia hipsteadera, jest samowystarczalność – wyjaśnia dr Małgorzata Bulaszewska, kulturoznawczymi z Uniwersytetu SWPS.
Zdjęcie ilustracyjne Foto: Shutterstock.comPosłuchaj
2:36
Dodaj do playlisty
Jakość, nie ilość
O hipsteaderskie nawyki zapytaliśmy samą przedstawicielkę tej nowej subkultury, Wiktorię Górecką. – Zamiast iść do sklepu spożywczego, zamawiamy warzywa od konkretnego rolnika. Zamiast iść po chleb, ten chleb pieczemy. Jak to wpływa na życie? Tak, że w grafik wpisujemy, kiedy nastawić zakwas i jak często ten chleb wypiekać. To może być pasja – opisuje.
– Życie hipsteadera jest przewidywalne w każdym zakresie. Zwykle wie on, o której godzinie wstanie i np. będzie uprawiał gimnastykę. Prowadzi ustalony i uważny tryb życia, skierowany na to, co jest robione, a nie na wykonanie jak największej liczby czynności – dodaje dr Małgorzata Bulaszewska.
Zdjęcie ilustracyjne Foto: Shutterstock.comPosłuchaj
2:29
Slow life, pasja i samowystarczalność (Pora na Trójkę)
Dodaj do playlisty
Subkultura postpandemiczna?
Historia hipsteaderów sięga początków drugiego dziesięciolecia XXI wieku, jednak panująca pandemia sprawiła, że zaczęło być o nich głośniej. – Wchodzimy w swoje pasje i doceniamy czas, którego jest więcej, bo nie dojeżdżamy do pracy – mówi Wiktoria Górecka. – To nie jest trend wywołany samą pandemią – podkreśla.
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Ciechański
Autor materiału reporterskiego: Paweł Turski
Data emisji: 13.04.2021
Godziny emisji: 7.18, 7.26
kr