Rostowskiego zamach na kieszeń Polaka

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Minister finansów Jacek Rostowski przygotował plan awaryjny na wypadek, gdyby dług publiczny przekroczył próg 55 proc. PKB. Opozycja jest oburzona.

Posłuchaj

Śniadanie w Trójce 16 października 2010
+
Dodaj do playlisty
+

Nastąpi wtedy zawieszenie ulg rodzinnej i na Internet, przywilejów podatkowych dla twórców oraz dojdzie do dwóch podwyżek VAT. – Tego planu, moim zdaniem, wcale jeszcze nie ma. To są kolejne zapowiedzi, spory w rządzie – powiedziała Beata Szydło z PiS zwracając uwagę na wypowiedź wicepremiera Pawlaka, który domaga się od ministra Rostowskiego, aby przedstawił prawdziwą sytuację finansów w Polsce. 


Dla Bartosza Arłukowicza z SLD niepokojące jest to, że w czasie debaty budżetowej Rostowski zapewniał, że sytuacja finansów w Polsce jest dobra, ale teraz wszyscy widzą, że tempo narastania długu publicznego jest niezwykle duże. – Jeśli dzisiaj pan minister Rostowski składa propozycję następującą: żebyśmy ratowali budżet poprzez ulgi rodzinne, poprzez podwyżki VAT, to świadczy o tym, że tak naprawdę robi się zamach na kieszeń Polaka i z tej kieszeni próbuje się łatać dziurę budżetową, o której mówimy od dawna – ocenił.

Jego zdaniem minister tylko przedstawia opowieści o finansach, a nie mówi o faktach. Przez to powstaje chaos informacyjny, z czym zgadza się Henryk Wujec. Zdaniem doradcy prezydenta, gdyby Polacy mieli jasność co do sytuacji państwa, prędzej przystaliby na podwyżki.


Przewidywanie sytuacji finansowej jest obecnie niezwykle trudne, zdaniem Rafała Grupińskiego z PO, gdyż pojawiają się prognozy o kolejnej fali kryzysu. Należy się więc przed nim zabezpieczyć i Polacy powinni zaufać Rostowskiemu, który swoją skuteczność w takich sytuacjach wykazał już przy pierwszej fali kryzysu. Grupińśki zwrócił uwagę na to, że dzięki środkom europejskim, wysiłkom samorządów i rządu Polska jest obecnie największym placem budowy, co jest inwestycją w przyszłość, której nie można teraz zahamować. Musimy mieć jednak w nią własny wkład finansowy. - Z  tego punktu widzenia mamy zawsze dwa wyjścia: ograniczamy inwestycje, ale wtedy hamujemy rozwój albo szukamy dalej oszczędności – podsumował.

Minister Fedak, na plany Jacka Rostowskiego zareagowała propozycją, aby pozostawić ulgę rodzinną, ale zawiesić transfery z ZUS do OFE. – Jeżeli rozmawiamy o przyroście długu publicznego, to jego największym generatorem jest system emerytalny, jaki mamy w tej chwili i te transfery do OFE – powiedział polityk PSL  Jarosław Kalinowski. Jego zdaniem nie uciekniemy od tego problemu, gdyż obecnie na 5 pracujących mamy 3 emerytów, a już za 20 lat może być sytuacja odwrotna. – Taki system zafundowaliśmy sobie w ’98 r., dziś należy się zastanowić, czy ten system nas nie utopi – zaapelował o debatę polityk PSL.


W innych częściach audycji politycy dyskutowali o: Światowym Dniu Żywności, pakiecie zdrowotnym, który przyjął rząd oraz o stanowisku episkopatu do metody in vitro i jej potencjalnej refundacji.


Goście audycji – Beata Szydło z PiS, Bartosz Arłukowicz z SLD, Rafał Grupiński z PO, Jarosław Kalinowski z PSL i doradca prezydenta – Henryk Wujec.

Audycji Beaty Michniewicz "Śniadanie w Trójce" można słuchac w każdą sobotę między o godz. 9.00.

 

(A.G.)

Polecane