Kosmiczne dziedzictwo Mikołaja Kopernika
2021-02-21, 12:02 | aktualizacja 2021-02-22, 08:02
Miniony tydzień zachęcał wszystkich do patrzenia w niebo i obserwowania, co się dzieje w kosmosie. Po pierwsze za sprawą marsjańskiego łazika Perceverance, który w czwartek 18 lutego z powodzeniem wylądował na Czerwonej Planecie. Dzień później świętowaliśmy 548. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika. Przypadek?
Choć rewolucyjne odkrycie toruńskiego uczonego i udany lot największej jak dotąd sondy na Marsa dzieli blisko 500 lat, te dwa wydarzenia są ze sobą ściśle powiązane. Przecież gdyby Kopernik nie udowodnił, że to Ziemia i inne planety kręcą się wokół Słońca, podróże kosmiczne nie byłyby możliwe! Jak do tego doszło?
Posłuchaj
– W tym roku, z uwagi na pandemiczne ograniczenia, urodziny Mikołaja Kopernika były dość skromne. I mamy nadzieję, że już następne odbędą się normalnie – mówi Robert Szaj, prezes Fundacji Nicolaus Copernicus. – A za dwa lata mamy te wielkie, 550. urodziny. Planujemy wtedy bardzo dużo wydarzeń z obszaru kultury i nauki. Chcemy, aby te urodziny wybrzmiały nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie – opowiada.
Na całym świecie Mikołaj Kopernik znany jest jako astronom, twórca teorii heliocentrycznej. Jednak był on także matematykiem, ekonomistą, lekarzem, prawnikiem, strategiem, a także człowiekiem o wielkiej wrażliwości społecznej. Już na początku XVI wieku postulował wprowadzenie jednolitych i "sprawiedliwych" cen chleba oraz ujednoliconego systemu miar, co miało zapobiec spekulacji i oszustwom.
Astronomia Kopernika/YouTube Astronarium
– Swoje największe dzieło Kopernik zobaczył prawdopodobnie dopiero na łożu śmierci. I, być może, ono także przyczyniło się do jego zgonu. Wiedział, jakie ma znaczenie i specjalnie zatytułował je "De revolutionibus", czyli rewolucja, przewrót – tłumaczy Robert Szaj. – Tymczasem wydawcy w Norymberdze, aby osłabić tę wymowę, dodali drugą część: "orbium coelestium", której Kopernik nigdy nie zaakceptował – dodaje.
Kopernika problemy z Inkwizycją, Janusz Mączka/YouTube Copernicus for Interdisciplinary Studies
– Dodatkowo, w pierwszym wydaniu dzieła znalazł się nieautoryzowany wstęp, w którym twierdzono, że jest to tylko "przydatna teoria służąca do liczenia pozycji planet do celów astrologicznych", natomiast nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistym światem – tłumaczy prezes Fundacji Nicolaus Copernicus. – Być może, kiedy Kopernik zobaczył, co wydawcy zrobili z jego dziełem, zdenerwował się, dostał drugiego wylewu i zmarł – wskazuje.
Grób Kopernika/YouTube Astronarium
***
Tytuł audycji: Leniwe przedpołudnie
Prowadzi: Anna Popek
Data emisji: 21.02.2021
Godzina emisji: 11.08
pr