Brakuje kluczowych informacji
Brakuje kluczowych informacji
2010-10-11, 19:10 | aktualizacja 2010-10-11, 19:10
Sposób informowania o śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej jest niezadowalający. PiS zarzuca rządowi nie tylko katastrofę informacyjną, ale i prawną.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
O postępach śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej i polityce informacyjnej rządu w tej sprawie dyskutowali Wojciech Wilk, poseł PO, wiceprzewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości oraz Jerzy Polaczek z PiS.
Obaj parlamentarzyści zgodzili się, że sposób informowania o postępach śledztwa ze strony prokuratury jest niezadowalający, choć - jak powiedział poseł Wilk - jest lepiej niż było wcześniej. – Jak coś jest wyjaśnione, to nie powinno się z tym czekać. Moim zdaniem prokuratorzy powinni informować nas jak najszerzej o postępach śledztwa, po to, aby wyeliminować spekulacje – mówił.
Jerzy Polaczek stwierdził, że rząd nie ma żadnej polityki informacyjnej w tej sprawie, a po katastrofie lotniczej mamy również katastrofę prawną. Jej konsekwencje odczujemy w przyszłości. Komisja Jerzego Millera, która ma wyjaśnić przyczyny katastrofy, została powołana niezgodnie z prawem lotniczym, co potwierdził raport Biura Analiz Sejmowych. Nie ma żadnego upoważnienia ustawowego do działania.
Pół roku od katastrofy nie mamy również żadnej wiedzy w związku z kluczowym tematem, czyli procedurami lotniczymi obowiązującymi w rosyjskich siłach zbrojnych. Nie jest znany skład zespołu ekspertów prowadzącego dochodzenie po stronie rosyjskiej, nie wiadomo też, kiedy i w jakim trybie uzgodniono z Rosją formę jego prowadzenia. Dodał, że choć nie mamy żadnej polityki informacyjnej, to zaprezentowano opinii publicznej niepełny stenogram rozmów załogi TU-154M, co było ogromnym nadużyciem i niesie za sobą ogromne skutki.
Poseł Wilk przekonywał, że komisja Millera została powołana zgodnie z procedurami sztuki i nie ma żadnej katastrofy prawnej. Śledztwo prowadzi niezależna prokuratura, która ma obowiązek informowania społeczeństwa i posłów o postępie swoich prac, choć jak przyznał, też czuje niedosyt w tej sprawie.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.
(miro)