Życie we śnie. Codzienność pacjentów kliniki "Budzik". Reportaż

W listopadzie zeszłego roku pan Sławomir, Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii, przeszedł zawał. Trafił do szpitala w Plymouth, gdzie zapadł w śpiączkę. Klinika "Budzik" w Olsztynie zaoferowała pomoc, ale Brytyjczycy nie zgodzili się na transport pacjenta do Polski. Mężczyzna zmarł.

2 lutego 2021 14:33

Życie we śnie. Codzienność pacjentów kliniki "Budzik". Reportaż — Zdjęcie ilustracyjne
Foto: shutterstock.com/Photographee.eu

"Morderstwo prawne". Prof. Maksymowicz o śmierci Polaka w szpitalu w Plymouth

Tak jak w wojsku

Po kilku miesiącach brytyjscy lekarze uznali, że mózg pacjenta został poważnie uszkodzony i wystąpili z wnioskiem do sądu o wycofanie wszystkich zabiegów podtrzymujących życie mężczyzny. Prof. Wojciech Maksymowicz z kliniki "Budzik" dla dorosłych w Olsztynie zaoferował pomoc pacjentowi. Niestety, Brytyjczycy nie zgodzili się na transport pana Sławomira do Polski. Mężczyzna zmarł 26 stycznia.

– Ludzie muszą wiedzieć, że jak idą do szpitala, to nawet jak będą mieli niewielką szansę, to tę szansę im się da… Tak jak w wojsku – nie zostawiamy nikogo na polu walki – przekonywał prof. Wojciech Maksymowicz.

– Każdy pacjent, który się wybudza, u którego obserwujemy jakiekolwiek drobne zmiany, to dla nas mała radość. Jeżeli pacjent wychodzi na własnych nogach, to w "Budziku" jest święto – mówiła jedna z pracownic placówki Agnieszka Łagodzińska, związana z nią od samego początku.

Szansa na powrót do życia. W klinice "Budzik" (Reportaż w Trójce)

15:36

Dodaj do playlisty

Miejsce pogodne

– Osoby, które tutaj pracują, rozumieją tych chorych i ich rodziny. To jest specyfika podejścia ludzkiego. Są załamania brakiem postępów i oczekiwania, a czasami samooszukiwanie się, że jest lepiej, niż jest. Jednak jest to miejsce pogodne, nie takie, jak ludzie sobie wyobrażają – opowiada prof. Wojciech Maksymowicz.

W reportażu wystąpiła także m.in. Ewa Błaszczyk – założycielka Fundacji "Akogo?", jedna z 27 wybudzonych pacjentów kliniki Renata Wojnarowska oraz Renata Szpaczyńska, siostra pacjenta z Plymouth.