"Zielone notatniki" – nieznane zapiski Leopolda Tyrmanda

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Zielone notatniki" – nieznane zapiski Leopolda Tyrmanda
Leopold Tyrmand "Zielone notatniki" , wyd. MGFoto: mat. promocyjne

Nieznane notatki Leopolda Tyrmanda z lat 1949-51 opublikowane na zakończenie roku poświęconego twórczości autora "Złego". "Zielone notatniki" zostały skonfiskowane przez Służbę Bezpieczeństwa ponad 50 lat temu w mieszkaniu jego żony. Co zawierają? Jakie były ich losy?

Tyrmand serwis specjalny.jpg
Leopold Tyrmand – serwis specjalny Polskiego Radia

Dwa lata po wyjeździe Tyrmanda z Polski, Służba Bezpieczeństwa skonfiskowała należące do niego książki, czasopisma, listy, kartki pocztowe, kalendarzyki oraz dwa niepozorne, zapisane zielonym atramentem notatniki. To właśnie one okazały się wartościowym źródłem wiedzy o pisarzu.

280_Warszawa_shutterstock.jpg
Grzegorz Sołtysiak: Tyrmand to wolność wyboru

– W "Zielonych notatnikach" znajdziemy fragmenty artykułów z gazet oraz informacje, które Tyrmand wycinał i przechowywał. Zapiski pełne są też notatek literackich, które służyły mu do rozbudowywania tekstów, które tworzył – mówi Dariusz Pachocki, pracownik Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, redaktor naukowy "Zielonych notatników".

"

📢 Czy znacie Leopolda Tyrmanda❓ Ten bezkompromisowy publicysta był przysłowiową „solą w oku” komunistów 🕵. 🗓 📕 W...

Opublikowany przez Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej Piątek, 25 grudnia 2020

Dzienniki pełne przemyśleń

Prywatne notatki pisarza pokazują, co go frapowało i formowało. – Tyrmand bardzo wcześnie zrozumiał, jak wygląda świat, w którym żyje. Te notatniki to jego dziennik z czasów zarazy komunistycznej, która zalała Europę. Fascynuje mnie, jakie przemyślenia miał ten młody, zaledwie trzydziestoletni człowiek. Pod płaszczem nieopierzenia i kolorowych skarpetek, kryła się osoba o wielkim umyśle - dodaje Marcel Woźniak, autor książki "Tyrmand. Pisarz o białych oczach".

Posłuchaj

3:59
"Zielone notatniki" Leopolda Tyrmanda
+
Dodaj do playlisty
+

maszyna do pisania 1200.jpg
"Dziennik 1954" Leopolda Tyrmanda. Realia historyczne

Miłość i kobiety

Tematem powracającym w notatnikach jest miłość i kobiety. – Okazuje się, że to one były największą zagadką w życiu Tyrmanda. Przemyślenia zawarte w jego tekstach, łączą się z tym, co możemy przeczytać w listach do Mrożka – dodaje Woźniak.

Wydanie "Zielonych notatników" zostało opracowanie na podstawie skanów. Oryginały zaginęły.  W IPN-ie pracownicy pokazali mi dowód przekazania notatników byłej żonie Tyrmanda. Barbara Hoff ich jednak nie posiada – uzupełnia Pachocki. – Historia Tyrmanda to nie tylko opowieść  o tym, jak żył, gdzie był i co robił. To pytanie o to, kto go szukał i dlaczego nie mógł znaleźć. Z jakiego powodu ktoś zarekwirował notatniki? Czy niszcząc je, chciał zniszczyć pamięć o pisarzu?  Te pytania tworzą prawdziwą historię Tyrmanda – dodaje.

"Pierwsza wielka impreza jazzowa w Warszawie" – Tyrmand wspomina Jam Session 1955 / Polskie Radio 

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Autorka relacji: Sylwia Zadrożna
Data emisji: 25.01.2021
Godzina emisji: 13.45

zch 


Polecane