Moralności nie można regulować ustawą
2010-10-07, 16:10 | aktualizacja 2010-10-07, 16:10
Biznesmeni krytykują nowe przepisy o lobbingu i prawo antykorupcyjne. Ich zdaniem są one sprzeczne z konstytucją.
Posłuchaj
Marek Goliszewski, prezes Bussines Center Club krytykuje pomysły rządu. Jego zdaniem funkcjonariusze publiczni, którzy decydują o gospodarce nie powinni zajmować się działalnością gospodarczą, ale projekt ustawy o lobbingu autorstwa Julii Pitery i przepisy antykorupcyjne zakazują prowadzenia działalności przez wszystkich urzędników.
BCC krytykuje też przepis zakazujący przedsiębiorcom kandydowania do Sejmu i bycia radnymi. Potencjalne konflikty interesów powinno się likwidować nie takimi metodami, jak chce rząd. Te ustawy łamią prawa człowieka i obywatela, są zaprzeczeniem wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Zdaniem Goliszewskiego groźny jest sposób myślenia ludzi, którzy piszą takie prawa. Moralności nie można regulować ustawą. - Jak złodziej chce być złodziejem, to żadne nakazy ani zakazy mu w tym nie przeszkodzą – mówi.
Dobre wieści docierają za to ze świata. Europa otwiera się na Azję. Podpisano właśnie umowę o wolnym handlu między Koreą Południową i Unią Europejską. Teraz trwają rozmowy z Chinami. Dr Przemysław Kwiecień, ekonomista z X-Trade Brokers, uważa, że Europa musi zdać sobie sprawę z tego, że zmienia się globalny układ gospodarczy. Można się izolować od zmian i tego co się dzieje w Chinach, albo otworzyć się na spotkanie z Azją i czerpać z tego korzyści. - Nie da się ukryć, że teraz w Azji jest największy wzrost gospodarczy i nadzieja na globalne ożywienie. Trzeba się zastanowić czy Europa ma być beneficjentem tego systemu czy konserwować obecną pozycję – mówi.
Audycji "Bardzo Ważny Projekt" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 18.45.
(miro)