Trójka|Instrukcja obsługi człowieka
Białko na dzień dobry
2010-10-07, 12:10 | aktualizacja 2010-10-07, 12:10
W szkole dziecko wykonuje ogromną pracę intelektualną. Zadbajmy o to, by jego mózg pracował prawidłowo i na śniadanie przygotujmy coś, co zawiera dużą ilość białka.
Posłuchaj
Nawet, jeśli w ciągu dnia nie mamy wpływu na to, co jedzą nasze dzieci, to możemy zadbać o śniadanie i kolację.
– Białko budzi mózg, więc dziecko, które idzie do szkoły, powinno zjeść coś, co jest białkiem – powiedziała Urszula Kwiatek, dietetyk medycyny chińskiej. Bardzo dobrym rozwiązaniem są jajka, które mają 6 razy więcej białka niż mleko. Żółtko zawiera też żelazo i cynk, które są potrzebne do zdrowego rozwoju dziecka.
– Jeżeli dziecko idzie do szkoły, musi wykonywać pracę umysłową, białko na dzień dobry jest najlepszym posiłkiem – podkreśliła w „Instrukcji obsługi człowieka”. - Nie wciskajmy dzieciom mleka na śniadanie, bo z tego będą miały tylko katar, a nie neuroprzekaźniki - obaliła kolejny dietetyczny mit.
Do szkoły spakujmy dzieciom owoce. Jabłka podnoszą odporność, gruszki poprawiają trawienie i działają uspokajająco.
Co do węglowodanów – nadają się one na ostatni posiłek. Na kolację doskonałe są kasze i ciepłe półpłynne posiłki, które wzmacniają ściany żołądka.
To, co dobre dla dzieci, doskonale sprawdzi się także u dorosłych. Po powrocie z pracy, gorąca zupa z dużą ilością kaszy i cebuli bardzo dobrze nam zrobi. Albo płatki owsiane, które obniżają cholesterol, z dużą ilością gruszek. Koniecznie na ciepło. Suche, zimne kanapki wieczorem nie służą nikomu.
Audycji „Instrukcja obsługi człowieka” można słuchać na antenie Trójki codziennie od poniedziałku do piątku o godzinie 10.45. Zapraszamy.
(asz)