Polskie znaczki pocztowe w światowej czołówce
2021-01-15, 15:01 | aktualizacja 2021-01-18, 15:01
Najlepsze znaczki? - Tylko na Poczcie Polskiej! Instytucja wygrała kilka prestiżowych konkursów i może poszczycić się najlepszym znaczkiem 2020 r. Dla niektórych są formalnością niezbędną do wysyłki listów. Dla innych, to małe, bezcenne działa sztuki.
W grudniu 2020 r. Poczta Polska zdobyła pierwszą nagrodę w prestiżowym konkursie filatelistycznym EUROPA Stamp 2020. Tematem edycji były dawne szlaki pocztowe. Reprezentacja Polski w swojej pracy przedstawiła najważniejsze ciągi komunikacyjne, które funkcjonowały w kraju od XVI w. Na zwycięskim znaczku zobaczyć można Wisłę z sylwetkami miast królewskich, usytuowanymi nad jej brzegami. Są to m.in. Kraków, Sandomierz, Lublin, Toruń i Gdańsk. Przyznanie nagrody jest równoznaczne z docenieniem umiejętności i kunsztu polskich artystów.
Garść ciekawostek Tegoroczna edycja serii „Europa”, wydana przez Pocztę Polską, zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie...
Opublikowany przez Poczta Polska Czwartek, 31 grudnia 2020
Znaczki na skalę światową
Polskie znaczki od lat cieszą się uznaniem kolekcjonerów nie tylko w Polsce, ale też za granicą. - Nagród było wiele. Zaczęło się w 2015 r. Otrzymaliśmy wtedy pierwsze miejsce za najlepiej wyrytowany bloczek oraz pierwsze miejsce za najładniejszy znaczek o tematyce sakralnej - mówi Henryk Monkos, prezes Polskiego Związku Filatelistów.
Dzieła sztuki na kopercie
Kiedyś znaczki malowano ręcznie, akwarelami. Dziś używa się do tego programów graficznych, więc na małym obszarze można umieścić coraz więcej szczegółów, a to wpływa na piękno tworzonych dzieł. Na świecie jest wiele, bardzo niestandardowych znaczków - Są znaczki pochodzące z Emiratów Arabskich, które zdobione są perłami, znaczki z Austrii wysadzane kamyczkami Swarovskiego, są znaczki z jedwabiu oraz trójwymiarowe – wylicza Beata Kanat z Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu. - Do tych oryginalnych należą także pachnące czekoladą znaczki ze Szwajcarii. Najciekawsze okazały się jednak te pochodzące z Bhutanu. Były to znaczki w postaci tłoczonych płyt winylowych. Po nałożeniu ich na gramofon można było usłyszeć hymn lub historię kraju. Kiedyś traktowano je jako dziwactwo. Dziś to prawdziwy rarytas kolekcjonerski – dodaje.
Posłuchaj
Liczy się seria
- Filatelista nie lubi znaczków pojedynczych czy podwójnych. On chce mieć serię, czyli przynajmniej cztery znaczki. Im więcej, tym lepiej. Poszukiwanie brakującego egzemplarza jest solą kolekcjonerstwa. Zdobycie czegoś po latach, to prawdziwy sukces! Można powiedzieć, że cieszy się wtedy cała rodzina! - opowiada Monkos.
Warto zainwestować
Znaczki pocztowe od dawna uważane są za dobrą lokatę kapitału. - Dobry znaczek, podobnie jak rzadki obraz, zawsze znajdzie kupca – podkreśla prezes Polskiego Związku Filatelistów
Tym, co martwi kolekcjonerów, są zmiany zapowiadane przez Pocztę Polską. Od maja 2021 roku listy polecone nie będą oklejane znaczkami. Dla ich miłośników może oznaczać to spore straty.
"Człowiek, którego olśniły znaczki" / Pasjonaci
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Piotr Łodej
Autorka materiału dodatkowego: Sylwia Zadrożna
Data emisji: 15.01.2021
Godzina emisji: 11.18