Praktyczna i romantyczna królewna niderlandzka ze Śląska
2021-01-02, 07:01 | aktualizacja 2021-01-09, 12:01
– Za swoją siedzibę obrała Kamieniec Ząbkowicki, gdzie wybudowała pałac nazwany "śląskim Malborkiem". Miała rozmach i fantazję, ale i gospodarskie oko. Dbała o ludzi zamieszkujących te tereny, fundując m.in. ochronki dla dzieci – opowiadała Anna Popek.
Marianna Orańska, która przyszła na świat jako Wilhelmina Frederika Louise Charlotte Marianne, która stała się bohaterką pierwszego w 2021 roku "Programu obyczajowego", to postać zarówno praktyczna i romantyczna. Urodzona na początku XIX wieku, jako 20-latka została wydana za mąż. Związek jednak nie był szczęśliwy. Uzyskanie rozwodu, o który wystąpiła, nie było proste, a z powodu skandalu obyczajowego mąż zabronił jej przebywać w Prusach dłużej niż dzień i uniemożliwił widywanie dzieci. To dlatego zdecydowała się przenieść na Dolny Śląsk.
Posłuchaj
– Tu rozwinęła swoje talenty organizacyjne i biznesowe. Za prywatne pieniądze wybudowała 55-kilometrową drogę z Ząbkowic Śląskich przez Kamieniec Ząbkowicki, Złoty Stok, Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie aż na Przełęcz Płoszczyna. Budowała także drogi lokalne, leśne dukty, łączyła wsie i majątki – wylicza Anna Popek.
W Stroniu Śląskim założyła kamieniołomy marmuru. Jego eksploatacja trwała aż do lat 90. ubiegłego wieku. Jeden z piękniejszych polskich marmurów nazywają się Biała i Zielona Marianna.
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu/"Marianna - Królowa Kotliny" - film dokumentalny (2010)
***
Tytuł audycji: Program obyczajowy
Prowadzi: Anna Popek
Data emisji: 2.01.2021
Godzina emisji: 6.49
gs