"Osiągnęliśmy dokładnie to, co chcieliśmy". Fogiel o porozumieniu w sprawie unijnego budżetu
2020-12-12, 10:12 | aktualizacja 2020-12-12, 20:12
– Trzeba udowodnić – jeśli w jakimś kraju dojdzie do nieprawidłowości – że miały one wpływ na interesy finansowe, na budżet unijny. To jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Gośćmi audycji byli także: Krzysztof Gawkowski (Lewica), Jan Grabiec (Koalicja Obywatelska), Marek Sawicki (PSL) oraz Paweł Soloch (Kancelaria Prezydenta).
Na szczycie Unii Europejskiej w czwartek wieczorem udało się dojść do kompromisu w sprawie budżetu Unii Europejskiej oraz rozporządzenia dotyczącego powiązania środków unijnych z tzw. praworządnością. W konkluzjach szczytu zapisano szereg rozwiązań, które ograniczać mają działanie rozporządzenia w taki sposób, żeby dotyczyło ono jedynie poprawności wydawania funduszy UE.
Marek Sawicki podkreślił, iż cieszy się, że "premier Mateusz Morawiecki nie przestraszył się radykała Zbigniewa Ziobry, że to, co przygotował w lipcu i czym się tak płomiennie chwalił, potwierdził na szczycie w Brukseli 10 grudnia".
– Mamy nie tylko pieniądze związane z nową perspektywą finansową, ale także środki na odbudowę dotyczące epidemii. Problemem jest to czy polski rząd dobrze przygotuje się do ich wydawania – powiedział polityk.
- "Rząd zrobił wszystko, by obronić polską suwerenność". Jarosław Kaczyński o szczycie EU
- "Suwerenność była, jest i będzie największą wartością dla rządu". Dworczyk po szczycie UE
- Konkluzje po szczycie UE. Prof. Legutko: to wielki sukces, osiągnęliśmy tyle, ile mogliśmy osiągnąć
Paweł Soloch zaznaczył, że prezydent Andrzej Duda jest zadowolony z przyjętych w Brukseli rozstrzygnięć. – Podkreślał on wcześniej swoje oczekiwania, żeby w konkluzjach odwoływano się przede wszystkim do prymatu prawa traktatowego Unii Europejskiej. Chodzi tu oczywiście o kwestie suwerennościowe – stwierdził gość radiowej Trójki.
Posłuchaj
"Rząd uzyskał dokładnie tyle, ile było do uzyskania"
Inną opinię na ten temat wyraził Jan Grabiec. – Cieszymy się, że 1 stycznia ruszy budżet, że ruszy fundusz odbudowy. Chocholi taniec, który odbywał się w ostatnich tygodniach był niezrozumiały – ani w Polsce, ani w Europie. Premier Morawiecki w lipcu zaakceptował i budżet europejski, i fundusz odbudowy, i regułę dotyczącą powiązania funduszy z praworządnością, a później pod naciskiem gier partyjnych wewnątrz obozu władzy, zaczął się z tego wycofywać – podkreślił polityk.
Według Krzysztofa Gawkowskiego "rząd PiS uzyskał dokładnie tyle, ile było do uzyskania na szczycie". – Premier Morawiecki wiedział po co jedzie. Nie uzyskał żadnych ustępstw, jeśli chodzi o praworządność i ona jest dalej zapisana. Środki finansowe pozostały na tym samym poziomie – w tym przypadku też nic się nie zmieniło. Premier dokonywał raczej działań na korzyść polityki wewnętrznej w Polsce – skomentował.
Radosław Fogiel z kolei zaznaczył, że "konkluzje Rady Europejskiej, powtórzone teraz w Brukseli, stanowią wytyczne dostosowania regulacji przez Komisję Europejską".
– W związku z tym mówimy wyłącznie o powiązaniu tej funkcji kontrolnej z budżetem. Chodzi o ochronę interesów finansowych Unii Europejskiej. Trzeba udowodnić – jeśli w jakimś kraju dojdzie do nieprawidłowości – że miały one wpływ na interesy finansowe, na budżet unijny. To jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć – stwierdził wicerzecznik PiS.
Więcej w nagraniu.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Radosław Fogiel (zastępca rzecznika Prawa i Sprawiedliwości), Krzysztof Gawkowski (Lewica), Jan Grabiec (Koalicja Obywatelska), Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe), Paweł Soloch (Kancelaria Prezydenta)
Data emisji: 12.12.2020
Godzina emisji: 9.06
bartos/pr