Ciosek: Areszt to zły pomysł

Ciosek: Areszt to zły pomysł

Dodaj do playlisty

- Zastanawiam się czy ktokolwiek rozumny w Rosji liczy, że Polska wyda Zakajewa – zauważył Stanisław Ciosek. Zdaniem dyplomaty, gdyby do tego doszło, Polska skompromitowałaby się w wobec świata, samych siebie, a nawet Rosji.  –To jest taki moment, gdy dziękuję Bogu , że nie jestem czynnym politykiem, bo to jest naprawdę duży kłopot – dodał Ciosek.

Jeszcze dziś (17 września) odbędzie się posiedzenie sądu w sprawie Ahmeda Zakajewa. 

Przypomnijmy, że zatrzymanie szefa emigracyjnego rządu Czeczeni przeprowadziła policja, gdy Zakajew był w drodze do warszawskiej prokuratury. Czeczeński polityk przebywa w Polsce w związku ze Światowym Kongresem Czeczenów, który odbywa się w Pułtusku. Na przesłuchanie w prokuraturze udawał się dobrowolnie.

W „Pulsie Trójki” eurodeputowany Paweł Kowal (PiS)wyraził oburzenie sposobem w jaki Zakajew został zatrzymany. Polityk PiS wysnuł przypuszczenie, że rosyjska dyplomacja wystawia w ten sposób polską opinię publiczną na próbę.  – Myślę, że Zakajew może mieć mimo wszystko satysfakcję z tego, iż sprawa, o którą walczy, nabrała rozgłosu w dużym państwie Unii Europejskiej – dodał Kowal.

Paweł Kowal zauważył, że Zakajew jest niewygodny dla Rosji, gdyż nie pasuje do promowanego przez Rosję stereotypu, utożsamiającego Czeczenów z terrorystami. Jest to polityk umiarkowany, poszukujący. Tym bardziej niezrozumiała jest nadgorliwość polskiej policji.  

Stanisław Ciosek, stwierdził, że jego zdaniem Rosji powinno raczej zależeć na wyciszaniu kwestii Czeczenii. – Jeśli ktoś na tej sprawie traci, to właśnie Rosja – dodał były ambasador.

Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana w obliczu polepszających się stosunków polsko-rosyjskich i bliskiej współpracy po katastrofie smoleńskiej. - Ja uważam, że rząd musi prowadzić w tej sprawie politykę „wilk syty i owca cała” – stwierdził Ciosek.

Zdaniem posła Kowala Polska powinna wziąć pod uwagę wyniki postępowań w Danii i Wielkiej Brytanii w sprawie Zakajewa, gdzie przedstawione przez Rosję dowody winy zatrzymanego uznano za niewystarczające do przeprowadzenia ekstradycji. Tymczasem Siergiej Ławrow wezwał polskie władze do poważnego potraktowania sprawy Zakajewa, który jest poszukiwany przez Rosję międzynarodowym listem gończym w związku z zarzutami o terroryzm.

Obydwaj goście wyrazili nadzieję, że sąd nie wyda nakazu aresztowania Ahmeda Zakajewa.

Audycji "Puls Trójki" można słuchać na antenie Trójki codziennie od poniedziałku do piątku o 17:45.

(asz)