Przez kuchnię do spotkania kultur
W Lelowie tradycyjna potrawa posłużyła do zbliżenia kultur – polskiej i żydowskiej.
Chasydzi w Lelowie
Foto: Wikipedia
Lelów to miasteczko w okolicach Częstochowy. Ze względu na grób cadyka Biedermana jest ważnym miejscem dla Żydów – co roku pielgrzymują tu oni z całego świata.
Przed II wojną światową społeczność żydowska w Lelowie liczyła ok. 2 tys. osób i była niemal równa polskiej. Ich obyczaje wpływały na siebie nawzajem, co poskutkowało m.in. podobieństwem charakterystycznych miejscowych potraw.
Od 7 lat organizowane jest tu spotkanie kultur – Święto ciulimu i czulentu.
Ciulim – jednolita masa ciasta ziemniaczanegoz dodatkiem m.in. mleka i żeberek – to potrawa przygotowywana przez lelowskie gospodynie na wzór robionego przed laty przez sąsiadów – Żydów – czulentu.
Reportaż "Lelowski ciulim" przygotowała Magda Skawińska.
(bg)