Trump-Biden: policzenie głosów nie zakończy walki o Biały Dom

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Trump-Biden: policzenie głosów nie zakończy walki o Biały Dom
Wybory prezydenckie w USAFoto: PAP/EPA/CHRIS ALUKA BERRY

Od 120 lat nie widziano tylu Amerykanów głosujących w wyborach prezydenckich. Na informację, kto zdobędzie 270 głosów elektorskich, czeka cały świat. Tymczasem wciąż trwa liczenie głosów i wydaje się, że w pojedynku Donalda Trumpa z Joe Bidenem ten drugi jest bliższy zwycięstwa. Jednak nawet zakończenie liczenia głosów nie zakończy tej walki: wciąż urzędujący prezydent Trump już zapowiedział protesty wyborcze.

Trump Biden 1200.jpg
Kolory Ameryki. Wybory w USA okiem analityka

W momencie, kiedy jeszcze nic nie jest pewne, warto spojrzeć na świat oczami Ameryki i jej interesów. I zapytać: które z nich się zmienią, a które pozostaną niezmienne w zależności od wizji przyszłego prezydenta i jego administracji. Bo niezależnie kto nim będzie, będzie musiał się zmierzyć z problemami tego świata, ale także odpowiedzieć na oczekiwania ludzi.


Posłuchaj

50:07
Nowy prezydent USA: jakie wyzwania go czekają? (Świat i ludzie/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

– Nie jestem zaskoczona tym, co się dzieje podczas tych wyborów. Wiem, że obecne wybory miały wyjątkowy charakter i wskazuje na to kilka rzeczy, np. rekordowa frekwencja. Jednak na świecie i w samej Ameryce w czasie trwania prezydentury Trumpa zaszły takie zmiany, że nie jesteśmy zdziwieni jego zachowaniem i np. tym, że podważa wyniki – mówi dr Agnieszka Bryc z UMK w Toruniu. 

– Zdawałam sobie sprawę, że będzie gorąco, ale nie że aż tak. Ta wrzawa i kontrowersje wokół liczenia głosów przeszły moje oczekiwania – dodaje Olga Doleśniak-Harczuk z miesięcznika Nowe Państwo. – Kandydatura Joe Bidena w samej Ameryce i części krajów europejskich jest postrzegana, jako taka, która ma w następnych wyborach utorować drogę do Białego Domu pani Harris – tłumaczy. 

– W ten sposób w Ameryce jeszcze przez jakiś czas będzie się robiło politykę, bo warto zwrócić uwagę, że ta dość egzotyczna koalicja, którą Trump zmontował w 2016 roku, przetrwała przez cztery lata. Koalicja wyborców spoza dużych miast, którzy postawili na niego także w tym roku. I dali mu bodaj 6 mln więcej niż miał cztery lata temu! – komentuje Jakub Kapiszewski z działu zagranicznego Dziennika Gazety Prawnej.

Wybory prezydenckie w USA: Biden czy Trump?/YouTube TVP Info


***

Tytuł audycji: Świat i ludzie
Prowadzi: Michał Żakowski
Goście: Olga Doleśniak-Harczuk (Nowe Państwo, Instytut Staszica), dr Agnieszka Bryc (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), Jakub Kapiszewski (dział zagraniczny Dziennik Gazeta Prawna)
Data emisji: 7.11.2020
Godzina emisji: 15.07

pr


Polecane