W opuszczonym gnieździe
2020-09-07, 02:09 | aktualizacja 2020-12-07, 17:12
Jest wrzesień, wiele młodych osób wyjeżdża z rodzinnych domów do szkoły, na studia, do pracy. A rodzice zostają z opuszczonym gniazdem.
Jak podejść do tej sytuacji, zarówno z perspektywy rodzica, jak i młodej, dorosłej osoby?
– Proces oddzielania się od rodziców musi się w pewnym momencie rozpocząć. Mam poczucie, że jest to naturalny proces i naturalny kryzys, który pojawia się w naszym rozwoju. Dotyczy to, zarówno dzieci, jak i rodziców. Przygotowujemy się do tego już w okresie nastoletniości naszych dzieci. Musimy zadać sobie pytanie: jak ja się z tym czuję? Może to być zachwiane w momencie, gdy dla rodzica stanowi to punkt zagrożenia. Ciężko nam jest czasem przyznać, że wychowujemy dziecko dla świata, a nie dla siebie, że przygotowujemy je do podróży, która będzie odbywało samodzielnie, z innymi osobami, ale nie z nami – mówi psycholog Katarzyna Kucewicz.
Posłuchaj
– Jeżeli mamy nieodciętą pępowinę i jesteśmy uwikłani w dom rodzinny, to faktycznie pojawia się element konkurowania. Partnerowi ciężko jest wygrać z rodzicem. Da się to ułożyć. Jest to proces, który trwa lata. Są jednak sytuacje, w których trzeba się odciąć, podjąć działania radykalne, ale czasem bywa, że nie ma żadnej innej możliwości – tłumaczy Dominik Gebler, psychoanalityk jungowski i psycholog.
***
Tytuł audycji: Nie do powiedzenia
Prowadzi: Agnieszka Furtak-Bilnik
Goście: Katarzyna Kucewicz (psycholog, psychoterapeutka), Dominik Gebler (psychoanalityk jungowski, psycholog, psychoterapeuta)
Data emisji: 7.09.2020
Godzina emisji: 0.05
ml