Reklama

Kocie wakacje

2020-07-23, 13:07 | aktualizacja 2020-07-23, 19:07

Wyjeżdżamy na wakacje z ukochanym zwierzakiem. I tu pada podstawowe pytanie: czy z psem i kotem jedziemy tak samo? – Odpowiedź jest jasna: nie! – mówi Aneta Awtoniuk.

– Koty, jako zwierzęta terytorialne, źle znoszą zmiany miejsca. Oznacza to, że jeśli chcielibyśmy zapewnić kotom urlop od nas, i żeby ten urlop był dla nich tak atrakcyjny, jak nasz wypad wakacyjny, powinny zostać w domu. W miejscu, które znają, które uznają za bezpieczne. Ale uwaga: nie powinny zostać same! To jest mit, że koty mogą siedzieć same w domu, bez człowieka. Oczywiście, jeśli muszą, to dadzą radę, jednak nie będzie to dla nich przyjemne. Ponieważ kot potrzebuje nie tylko czystej kuwety, miski z jedzeniem i wodą, ale również nas. Czyli dłoni do miziania – tłumaczy Aneta Awtoniuk. – Jeżeli więc chcemy poważnie podejść do tematu wakacji naszego kota, to dobrze by było, gdyby na czas naszej nieobecności ktoś się do nas wprowadził. Ktoś, kogo kot znana i lubi, kto przejmie nasze obowiązki wobec futrzaka – dodaje.

Posłuchaj

3:53

Z kotem na wakacje? Oczywiście! (Psychodnia/Trójka)

Dodaj do playlisty

– Są hotele dla kotów, ja ich jednak nie akceptuję. Dlatego właśnie, że koty są zwierzętami terytorialnymi. I bardzo słabo sobie radzą także z dzieleniem przestrzeni z obcymi kotami. Potrzebują na ogół około dwóch tygodni, aby zaakceptować na swoim terenie nowego kota, albo odnaleźć się na nowym terenie. Jeśli więc stoimy przed wyborem: hotel dla kota albo wspólna podróż, wybierzmy wariant drugi. Zabierzmy kota ze sobą, bo przynajmniej będzie miał nas – radzi nasza ekspertka.

***

Czy znacie Państwo inne mity dotyczące zwierząt domowych, które warto raz na zawsze obalić? A może macie pytania, które chcielibyście zadać Anecie Awtoniuk? Zapraszamy do kontaktu przez adres: psychodnia@polskieradio.pl