Ekstremalny bieg charytatywny o życie
2020-07-16, 17:07 | aktualizacja 2020-07-23, 18:07
– W ubiegłym roku wziąłem udział w ekstremalnym biegu – 100 km przez Saharę. W tym roku postanowiłem to powtórzyć, ale drużynowo. Wymyśliłem, że chcemy wygrać tę imprezę dla kogoś, kto potrzebuje obecnie pomocy – dla Jacka Gaworskiego – mówi ultramaratończyk Dariusz Wojda.
Szóstka biegaczy postanowiła zrealizować drużynowo wspólny cel – wygrać piekielnie trudny bieg przez pustynię Sahara, mierząc się przez 100 km trasy z koszmarną temperaturą na poziomie 45 stopni i wszechobecnym piachem. Udziałem w imprezie biegowej Ultra Mirage El Jerid 100k chcą zwrócić uwagę na ciężko chorego sportowca – szermierza florecistę, wielokrotnego Mistrza Polski, medalistę Mistrzostw Świata i Europy, Paraolimpijczyka, zdobywcę srebrnego medalu na Igrzyskach w Rio de Janeiro 2016 – Jacka Gaworskiego.
Posłuchaj
Jacek Gaworski jest szermierzem, sportowcem, ojcem i mężem. Od 11. roku życia trenował szermierkę. Był wielokrotnie mistrzem Polski we wszystkich kategoriach wiekowych indywidualnie i drużynowo, był członkiem kadry narodowej i olimpijskiej.
Choruje na dwie ciężkie choroby, stwardnienie rozsiane i nowotwór mnogi rdzenia, paradoksalnie właśnie to ostatecznie wykluczyło go z refundowanego leczenia.
W 2004 roku z dnia na dzień stracił mowę, wzrok, władzę w rękach, czucie od pasa w dół. Z człowieka aktywnego stał się workiem bezwładnie leżącym na szpitalnym łóżku. Diagnoza – stwardnienie rozsiane. Wówczas po raz pierwszy zderzył się z bezdusznością systemu – 37 lat według przepisów to zbyt wiele, żeby go leczyć. Był pacjentem nierokującym. Stwierdzono, że leczenie go jest niezgodne z medycyną opartą na faktach. Został sam z chorobą, która uniemożliwiała mu nie tylko uprawianie sportu, ale przede wszystkim normalne życie.
W 2012 roku rozpoznano u niego nowotwór mnogi rdzenia i sytuacja się powtórzyła, ponownie odmówiono mu leczenia ze względu na lokalizację i liczbę guzów nowotworowych oraz obciążenie ciężką postacią SM. Gaworscy znów poruszyli "niebo i ziemię", by zawalczyć o życie. Operacji i leczenia podjęła się klinika za granicą. Poniesione wówczas koszty były ogromne – ponad 80 000 zł.
Każdy, kto chce pomóc Jackowi Gaworskiemu, może wesprzeć go w serwisie zrzutka.pl.
***
Tytuł audycji: Biegam, bo lubię
Prowadzą: Krzysztof Łoniewski
Gość: Dariusz Wojda (ultramaratończyk)
Data emisji: 16.07.2020
Godzina emisji: 17.21
mat. prasowe/ml