Jakie są zalety słuchania po zmroku?

Niektórzy słuchacze gaszą światło dla lepszego odbioru muzyki. Są też tacy, którzy są skłonni do obniżenia temperatury w pomieszczeniu, bo, jak mówią, wtedy wychwytują wszystkie zawarte w niej niuanse i smaczki.

– Powietrze, jak wiemy, składa się z mnóstwa poruszających się cząsteczek. Im jest cieplej, tym szybciej się one przemieszczają. Jeżeli dźwięk musi przebić się przez tę "zupę", może zostać zniekształcony. Kiedy jest ciepło, dźwięk dotrze do nas szybciej. W wyższej temperaturze łatwiej jest przenieść falę dźwiękową, a różnica w tej prędkości między zimą a latem, może wynosić nawet 20 km/h. Chłodne powietrze oznacza mniej zniekształceń. To, że niektórzy audiofile mówią, że lepiej słucha im się płyt w nocy, w niższej temperaturze, nie musi być wcale fanaberią. Może to również oznaczać, że w takich warunkach najzwyczajniej czują się bardziej komfortowo. Po zmroku, gdy na ulicach jest mniejszy ruch, mniej rzeczy rozprasza uwagę – wyjaśnia Cezary Szmidtke z Centrum Nauki Kopernik.