Czy Vlad Plahotniuc zostanie wydany Mołdawii?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Dwa lata temu, Mołdawski polityk i oligarcha, z obywatelstwem rosyjskim i rumuńskim Vlad Plahotniuc, skradł 100 mln dolarów i zbiegł do USA. Teraz władze Mołdawii domagają się jego ekstradycji.

Posłuchaj

Co może zrobić Mołdawia w sprawie Vlada Plahotniuca? (Zapraszamy do Trójki - popołudnie)
+
Dodaj do playlisty
+

Władze Mołdawii poinformowały, że czterech urzędników banku centralnego zostało zatrzymanych pod zarzutem udziału w wyprowadzeniu z systemu bankowego 1 mld dolarów w latach 2014-2015, co wstrząsnęło krajem. Zniknięcie tych pieniędzy z trzech banków – Banca de Economii, Banca Sociala i Unibank - pogrążyło zubożałą byłą republikę ZSRR w kryzysie gospodarczym i politycznym; nazwano je lokalnie "kradzieżą stulecia" – przypomniała agencja Reutera.

Równowartość jednej ósmej produktu krajowego brutto (PKB) Mołdawii wyprowadzono za pomocą sfingowanych pożyczek i transferów. Po wykryciu skandalu w 2015 roku nastąpiły protesty uliczne, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Unia Europejska zamroziły pomoc dla tego kraju, wartość narodowej waluty spadła, a inflacja gwałtownie wzrosła. Bank centralny zauważył w oświadczeniu, że od lat współpracuje ze śledczymi, dostarczając materiały, dokumenty i specjalistów.

– Ekstradycja Plahotniuca z USA jest możliwa, dlatego, że Amerykanie patronowali nad pozbawieniem go władzy. Zresztą, były też w ub. roku informacje, że zakazano mu wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych. Nieskutecznie, skoro udało mu się tam ukryć. Nie stawiam twardej tezy, że zostanie on wydany, bo mogą tu działać różne polityczne czynniki, które sprawią, że będzie to niemożliwe. Vlad Plahotniuc był w pewnym momencie najbogatszym Mołdawianinem. Dorobił się oficjalnie na handlu winem, oraz kierując funduszem inwestycyjnym. Ciekawsza jest wersja nieoficjalna. Był on również potentatem w szeroko pojętej branży rozrywkowej, niekoniecznie moralnej. Tajemnica Poliszynela jest to, że zdobywał on haki na mołdawskich i rumuńskich polityków, biznesmenów. Zapraszał ich do swoich lokali, a wizyty nagrywał. W ten sposób zdobywał możliwość szantażu. Wchodził stopniowo do polityki. Stał się sponsorem jednej z najważniejszych mołdawskich partii politycznych. Udało mu się wyeliminować rywali, m.in. Vlata Filata. Ostatecznie, prawdopodobnie, to również on przymykał oko na "kradzież stulecia", jak nazwano w Mołdawii wyjęcie z ich systemu bankowego miliarda dolarów. Plahotniuc wykorzystał tę sprawę, by zapolować na konkurentów, ale, najprawdopodobniej, ze względu na stopień kontroli nad państwem, który miał wówczas Plahotniuc, skok na tak dużą kwotę bez jego zgody i wiedzy, odbyć by się nie mógł – mówi Michał Potocki z Dziennika Gazety Prawnej.

W 2017 roku biznesmen Veaceslav Platon został skazany na 18 lat więzienia za pranie pieniędzy i oszustwa związane ze skandalem. Również były premier Vlad Filat trafił do więzienia w związku z oszustwem, zanim został zwolniony w 2019 roku.

Plahotniuc – określany jako najpotężniejsza i najbogatsza osoba w Mołdawii - podejrzewany jest m.in. o pranie pieniędzy na dużą skalę i oskarżany jest w swym kraju o podporządkowanie sobie sądownictwa, prokuratury i znacznej części mediów. Opuścił Mołdawię w ubiegłym roku, po przejściu jego partii do opozycji.


*** 

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie 
Prowadzi:
 Patrycjusz Wyżga
Autor rozmowy: Michał Żakowski
Gość: Michał Potocki (dział zagraniczny Dziennika Gazety Prawnej)
Data emisji: 19.05.2020
Godzina emisji: 18.15

IAR/ml

Polecane