Renesans ogródków działkowych. Za co Polacy pokochali je na nowo?
– Nie ma to jak na działce. Ptaki śpiewają, spokój, cisza. Można sobie trochę na trawie posiedzieć – wyliczają zalety działek ich miłośniczki.
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: Shutterstock/Monkey Business Images
Od ponad półtora miesiąca większość z nas pracuje w domach. Nie wiadomo, kiedy będzie można się wybrać na urlop. Sytuacja sprawia, że wiele osób myśli o kupnie działki – najlepiej w mieście lub jego pobliżu. – Niewątpliwie w ostatnim czasie jest wzmożone zainteresowanie działkami, choć nie należy tego łączyć tylko i wyłącznie z koronawirusem, bo od kilku lat obserwujemy tę tendencję. Jednak od kiedy wprowadzone obostrzenia dotknęły praktycznie wszystkich do ogrodów działkowych rozdzwoniły się telefony z zapytaniami o wolne działki – przyznaje Bartłomiej Piech, radca prawny Polskiego Związku Działkowców.

– Ostatnio bardzo wzrosło zainteresowanie Polaków działkami rekreacyjnymi – przyznaje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera. – Jest to związane z jednej strony z tym, że jeszcze przed chwilą nie mogliśmy wychodzić z domu, teraz możemy, jest wiosna i wiele osób pomyślało, że działka może być dobrym sposobem na wypoczynek. Z drugiej strony wciąż jeszcze panuje epidemia, część osób może obawiać się wyjazdów do pensjonatów czy hoteli. Posiadając własną działkę, można wypoczywać na świeżym powietrzu, a jednocześnie ograniczyć kontakty z innymi ludźmi. Można też wypoczywać częściej. Jeżeli działka znajduje się w miarę blisko miejsca zamieszkania, można tam spędzać czas co weekend – ocenia rozmówca Tomasza Jeleńskiego.

***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - ranek
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Tomasz Jeleński
Data emisji: 8.05.2020
Godzina emisji: 7.24
gs