Reklama

reklama

Manchesterska supernowa. Przed premierą najnowszej biografii Joy Division

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Manchesterska supernowa. Przed premierą najnowszej biografii Joy Division
Marzec 1979 roku. Joy Division podczas występu w klubie Bowdon Vale Youth Club w ManchesterzeFoto: PAP/Photoshot/ Retna Pictures/Martin O'Neill

– Kiedy dostałem propozycję, by przetłumaczyć tę książkę zastanawiałem się, co tu jeszcze jest do odkrycia. Tymczasem okazało się, że książka jest fascynująca, bo mówi przede wszystkim o Manchesterze jako kontekście powstania tej muzyki, która naprawdę odmieniła świat – mówił Filip Łobodziński, autor polskiego tłumaczenia książki "Przenikliwe światło, słońce i cała reszta. Joy Division w ustnych relacjach" Jona Savage'a, która w naszym kraju ukaże się w piątek 8 maja.

Posłuchaj

Muzyka, która odmieniła świat. Filip Łobodziński o najnowszej biografii Joy Division (Dzień z Trójką w domu)
+
Dodaj do playlisty
+

"Przenikliwe światło, słońce i cała reszta. Joy Division w ustnych relacjach" Jon Savage, wyd. Kosmos Kosmos "Przenikliwe światło, słońce i cała reszta. Joy Division w ustnych relacjach" Jon Savage, wyd. Kosmos Kosmos

Jon Savage, wytrawny i znany już w Polsce autor brytyjski piszący o muzyce alternatywnej, fenomen sceny manchesterskiej badał od początku. Zbierał przez lata wypowiedzi ludzi, którzy mieli na ten świat wpływ bądź tylko w nim żyli i uczestniczyli. Ta książka to ostateczne zamknięcie rozdziału Joy Division w jego życiu – tak się zarzeka. Nie znajdziemy tu bodaj ani jednego jego własnego słowa. Z kart książki mówią tylko oni – muzycy Joy Division i potężny wielogłos ludzi wokół zespołu.

To nie tylko opowieść o zespole, o jego szczenięctwie, poszukiwaniu tożsamości, wewnętrznych tarciach, rozejmach i przyjaźniach. To także opowieść o mieście, które odzyskało wigor dzięki tych dwóm chłopakom z Manchesteru i dwóm z satelickiego Salford. A przede wszystkim opowieść o świecie, w którym tak niewiele było dane, a tak wiele stało się możliwe – i tak wiele zarazem przepadło wskutek nieszczęsnego losu Iana Curtisa. Paradoksalnie jednak – nie tylko krótkotrwały wybuch supernowej Joy Division, ale także jej mitotwórczy koniec w postaci niespodziewanego samobójstwa frontmana przyczyniły się do trwałego zaistnienia Manchesteru na mapie światowej kultury.

Z okazji zbliżającej się premiery książki oraz 40. rocznicy śmierci lidera Joy Division Iana Curtisa, o wspomnienia i odczucia związane z tą grupą zapytaliśmy Kazika Staszewskiego oraz Bodka Pezdę – połowę duetu Heart & Soul, którego pierwszy album zawierał utwory Czwórki z Manchesteru.

– Joy Division działa podświadomie. Nie zadziałali na mnie bezpośrednio w trakcie tworzenia albumu "Heart & Soul – Presents Songs of Joy Division", tylko kilkanaście lat później, kiedy miałem czas, żeby przeżyć ich twórczość na osobności, zrozumieć teksty. Większość utworów to z perspektywy czasu utwory genialne i mogły one wywrzeć wpływ na muzykę nowofalową i w ogóle alternatywą. Spora dawka emocji, która jest w tej muzyce, może wstrząsnąć słuchaczem, który podchodzi do niej poważnie – mówił Bodek Pezda.

– To jedna z najważniejszych dla mnie grup muzycznych. Joy Division sprawiło, że pojęcie nowej fali nabrało zupełnie i innego znaczenia. Pod postacią Iana Curtisa krył się wokalista, który dokonał bardzo konkretnej syntezy z dokonaniami Jima Morrisona, ale przefiltrowanej przez cały bagaż punkrocka i nowej fali – dodał frontman Kultu.

***

Tytuł audycji: Dzień z Trójką w domu
Prowadzi: Hirek Wrona
Goście: Filip Łobodziński (autor polskiego tłumaczenia książki "Przenikliwe światło, słońce i cała reszta. Joy Division w ustnych relacjach" Jona Savage'a), Kazik Staszewski (wokalista, saksofonista, autor tekstów, lider grupy Kult), Bodek Pezda (muzyk, kompozytor, producent muzyczny, lider grupy Heart & Soul)
Data emisji:
 6.05.2020
Godziny emisji: 10.43, 12.20, 13.43

mat. prasowe/ kr

Polecane