"Miasto Noży" Wojciecha Muchy – kawałek mocnej, męskiej prozy
2020-05-06, 11:05 | aktualizacja 2020-05-06, 14:05
– W powieści Wojciecha Muchy Kraków to miejsce, gdzie króluje przemoc i narkotyki, a pretekstem do przelewu krwi może być np. mecz piłki nożnej – tymi słowami swój felieton rozpoczął Mariusz Cieślik.
Posłuchaj
Kraków, lata 90. XX wieku. Czas, kiedy obraz widziany w telewizyjnych reklamach i odtwarzany na filmach VHS kontrastuje z szarością codziennego życia i bloków z wielkiej płyty.
"Miasto Noży" to nie tylko wstrząsający thriller o brutalnych porachunkach kibiców dwóch krakowskich drużyn – Cracovii i Wisły. To opowieść o tym, co kształtowało ludzi wchodzących w dorosłe życie w pierwszej dekadzie po transformacji ustrojowej. Przenieś się do Polski, o której istnieniu wielu wolałoby nie pamiętać.
– Czytając tę książkę, mamy przekonanie, że autor wie, o czym pisze. To zapewne dlatego, że Wojciech Mucha sam jest kibicem Cracovii i postaci podobne do bohaterów "Miasta Noży" spotykał na stadionie. Pisarz świetnie pokazuje ludzi, dla których utożsamianie się z klubem piłkarskim jest ucieczką od biedy i beznadziei blokowisk – ocenia autor audycji. – To bardzo ciekawy, udany kawałek mocnej, męskiej prozy – dodaje.
***
Tytuł audycji: Przodownicy lektury
Prowadzi: Mariusz Cieślik
Data emisji: 6.05.2020
Godzina emisji: 11.41
mat. prasowe/kr