Reklama

reklama

Rodzina pod żaglami w andaluzyjskim porcie. Jak koronawirus zmienił tę część Hiszpanii?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Rodzina pod żaglami w andaluzyjskim porcie. Jak koronawirus zmienił tę część Hiszpanii?
Edyta Kos-Jakubczak i Adam Jakubczak Foto: Archiwum prywatne

Edyta Kos-Jakubczak i Adam Jakubczak zawodowo zajmują się prowadzeniem rejsów i szkoleniem polskich kapitanów. Od paru lat spędzają zimę, żeglując pomiędzy Gibraltarem a Wyspami Kanaryjskimi. Mieli powrócić do kraju 15 marca, jednak plany pokrzyżowała im pandemia.

Posłuchaj

Rodzina pod żaglami w czasie pandemii (Zapraszamy do Trójki – popołudnie)
+
Dodaj do playlisty
+

Obecnie znajdują się w swoim jachcie w jednym z andaluzyjskich portów w miasteczku La Linea. "Nasze plany zostały odwrócone do góry nogami, ale jak to żeglarze, dostosowaliśmy się", piszą. Wraz z nimi przebywa ich córka Kalina, dla której zajęcia online nie są nowością, ponieważ pobiera edukację w ten sposób już od czterech lat. Małżeństwo żeglarzy w rozmowie z Kubą Strzyczkowskim opowiedziało, jak Andaluzja radzi sobie z kryzysem związanym z koronawirusem.

– Problemy społeczno-ekonomiczne są tu naprawdę spore. Rolnictwo, usługi, działalność związana z turystyką  te wszystkie gałęzie przemysłu w tej chwili działają bardzo słabo. Bezrobocie sięga około 30 proc. Natomiast jeżeli chodzi o aspekt bezpieczeństwa, jest wręcz przeciwnie. Jest tu małe zaludnienie, niewiele osób, zwłaszcza zimą, przemieszcza się w ten region kraju. W skali całej Hiszpanii jest tu niewiele zachorowań – relacjonuje Adam Jakubczak. – Od dwóch dni wolno chodzić na spacery, ale tylko na odległość jednego kilometra od domu – dodaje jego żona.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Edyta Kos-Jakubczak i Kpt. Adam Jakubczak (żeglarze)
Data emisji: 29.04.2020
Godzina emisji: 15.20

kr

Polecane