Trójka|Instrukcja obsługi człowieka
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Ziołami w sprytne wirusy!
2020-02-24, 11:02 | aktualizacja 2020-02-25, 14:02
– Wirusy są podobne do nasion lub zarodków i kiełkują tylko wtedy, gdy znajdą ofiarę, a ofiara to człowiek, który ma słabą odporność. Jak już dostaną się do środka, cwałują po ciele jak jeździec na wierzchowcu – mówi Grażyna Dobroń. Wobec tego, w jakie specyfiki warto się zaopatrzyć, by zabezpieczyć się przed ich sprytnym i niszczycielskim działaniem?
Posłuchaj

Specjalista w dziedzinie ziołolecznictwa Stephen Harrod Buhner w swojej książce "Zioła przeciwwirusowe Naturalna alternatywa dla leczenia lekoopornych wirusów" przedstawia rośliny o największej skuteczności w zwalczaniu lekoopornych zakażeń wirusowych, których skuteczność potwierdzono badaniami klinicznymi. Autor prezentuje szczegółowe instrukcje przygotowywania i stosowania ziołowych preparatów leczących najczęściej występujące infekcje oraz wzmacniających system odpornościowy w bezpieczny i naturalny sposób. O jakich roślinach mowa? Poznajmy kilka z nich.
Tarczyca bajkalska (Scutellaria)
Tarczyca bajkalska występuje już od tysięcy lat na terenach Rosji, Mongolii i Chin. Aktualne badania wykazują, iż jest to specyfik łagodzący stany lękowe, objawy nerwicy i poprawiający sen. Zażywa się ją w postaci naparu z korzenia lub suplementu diety w postaci pastylek – Spośród 50 odmian tarczycy bajkalskiej ta właściwa to scutellaria baicalensis. Skuteczna jest na zakażenia wirusowe w pandemii, przy zapaleniach mózgu i płuc, zakażeniu ośrodkowego układu nerwowego, zapaleniu nerek. Zmniejsza też stan zapalny, czyli naukowo zmniejsza kaskadę cytokin wywołanych przez wirusy – wylicza Grażyna Dobroń.

Imbir (Zingiber)
Imbir obejmuje co najmniej 144 gatunki, a spotkać je można na obszarach południowo-wschodniej Azji, począwszy od Indii po wschodnie Chiny oraz Nową Gwineę. Odmiany takie jak imbir cytwarowy i imbir żółty były wykorzystywane w rytuałach i do zatruwania strzał, jednak dostępny w większości sklepów imbir lekarski to samo dobro. – Przydaje się regularnie, kiedy jest wietrznie i wirusy szaleją. Imbir jest doskonały na układ oddechowy, obniża gorączkę, wycisza stan zapalny, zmniejsza kaszel. Tylko świeże kłącze, bo proszek nie działa – podpowiada autorka audycji.

Czarny bez (Sambucus nigra)
Inne zwyczajowe nazwy czarnego bzu to m.in. bez lekarski, bez apteczny i bez aptekarski. Właściwości lecznicze mają kwiaty i owoce tej rośliny. Te drugie zawierają pektyny, żelazo, potas, sód, wapń i duże ilości witaminy C, co działa na organizm napotnie, moczopędnie, przeczyszczająco, przeciwbólowo, a także pomaga w walce z gorączką. Koniecznie należy wystrzegać się niedojrzałych owoców, ponieważ zawierają w sobie toksyczną sambunigrynę.

Hutujnia sercowana (Houttuynia cordata)
Hutujnia sercowana (nazywana także pstrolistką), a właściwie jej wysuszone, kwitnące części nadziemne są znane ze swoich właściwości leczniczych. Znajduje zastosowanie w tradycyjnej medycynie chińskiej i japońskiej. – W Japonii pije się herbatę z tej rośliny, ponieważ hamuje replikację wirusów i zapobiega infekcjom, jeżeli jest przyjmowana, zanim zachorujemy. Dobrze sprawdza się przy wirusowych infekcjach dróg oddechowych, wirusie SARS, wirusie dengi, neurologicznym zapaleniu mózgu oraz w infekcjach grzybiczych. Oprócz tego działa przeciwbólowo, antybakteryjnie i likwiduje pasożyty, czyli, popularnie mówiąc, "robale" – mówi dziennikarka Trójki.

Urzet barwierski (Isatis tinctoria)
Roślina ta występuje obecnie w niemal całej Europie, a także w Algierii i Maroku. W Polsce w stanie dzikim występuje bardzo rzadko. Z wykorzystaniem jego fermentowanych liści już w epoce żelaza barwiono tkaniny na kolor indygo (stad nazwa). – Z urzetu barwierskiego robi się nalewki, wywary. Liście i łodygi są skuteczne w ostrych stanach, a korzeń w stanie przewlekłym. Można go stosować przy wirusowych zapaleniu płuc, opon mózgowych zapaleniu wątroby oraz przy półpaścu.

***
Tytuł audycji: Instrukcja obsługi człowieka
Prowadzi: Grażyna Dobroń
Data emisji: 24.02.2020
Godzina emisji: 11.32
mat. prasowe/kr