"Pewien derwisz przybył do bram raju…"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Pewien derwisz przybył do bram raju…"
Grafika ilustracyjnaFoto: shutterstock.com/leolintang

Chciałbym się z Państwem podzielić pewną poruszającą przypowieścią.


TytułWszystko co najważniejsze 2020/02/16 14:08
ProwadzącyDariusz Bugalski
Opis

Pochodzi z tradycji sufizmu i ma wiele wersji. Przytaczam ją za książką Michela Piquemala "Bajki filozoficzne" (w przekładzie Heleny Sobieraj). Co ta przypowieść nam mówi?

Zapraszam Państwa: posłuchajmy interpretacji Wojciecha Eichelbergera (psychoterapeuty, trenera i doradcą biznesu) i Grzegorza Kasdepke (pisarza). I podzielmy się swoimi przemyśleniami.i

"Pewien derwisz przybył do bram raju w wieczór swojej śmierci. Ogarnięty zachwytem i szaloną radością zapytał odźwiernego:
- Dlaczego tutaj jestem? Czy dlatego, że wiele się modliłem w ciągu całego życia?
- Nie, nie… - odpowiedział mu odźwierny z uśmiechem.
- Czy to zatem dlatego, że wiele pościłem?
- Ależ skąd… nie jesteś tutaj z żadnego z tych powodów.
- No to dlaczego znalazłem się tutaj?
- No cóż, powiem ci to. Pewnej zimowej, bardzo chłodnej nocy, w Bagdadzie, przygarnąłeś małą opuszczoną kotkę i ogrzałeś ją pod swoim płaszczem. I jesteś teraz u bram raju dlatego, że ulżyłeś jej cierpieniom".

Goście
Playlista
Tagi

Polecane