Człowiek, który łowi dźwięki (Reportaż/Trójka)
Polowanie na dźwięk
2020-01-20, 19:01 | aktualizacja 2020-01-24, 11:01
"Za mało słuchamy świata" – mówi Michał Zygmunt, muzyk zafascynowanym dźwiękami przyrody.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Michał od lat wędruje po najdzikszych i najbardziej niedostępnych ostojach polskiej przyrody. Spędza całe dni i noce w oczekiwaniu na nagranie naturalnych dźwięków. Szczególnie fascynują go miejsca związane z rzekami.
– Nagrywanie jest poszukiwaniem barwy. To zapisanie kolejnego momentu, pejzażu dźwiękowego, kolejnego odgłosu… – mówi bohater reportażu.
Michał Zygmunt (fot. Ewa Dobrołowicz) Nagrane dźwięki często wplata w komponowane przez siebie utwory muzyczne. Przyroda staje się elementem sztuki. Michał chce pokazać, że warto słuchać tego, co nas otacza.
– Zająłem się pejzażem dźwiękowym. Robię nagrania przyrodnicze, jakich chyba nikt nie robi. To rejestracja współbrzmienia. Interesuje mnie interakcja, więc słychać tu muzykę, układ, harmonię, interakcję tego wszystkiego, co się dzieje – tłumaczy Michał Zygmunt.
Odra (fot. Ewa Dobrołowicz) – Nie ma książek, które powiedzą jak nagrać doskonałe dźwięki przyrody. Robi to niewiele osób, a na profesjonalnym poziomie może kilku ludzi na całym świecie. Musiałem się tego nauczyć samemu. Nie zapomnę tych pierwszych wyjść. Ruszyłem się z miasta nagrać gęsi. Nigdy ich jednak nie było, bo uciekały. Jako miejskie dziecko nie wiedziałem, że trzeba umieć do nich podejść. Spróbowałem ostatni raz. Nie udało mi się, więc wracając do domu, usiadłem na ambonie myśliwskiej i postanowiłem spędzić ten poranek wśród przyrody. Wtedy, gęsi, których tak szukałem, wylądowały obok mnie. Traktuję to jako znak, bo do dziś, gdy już potrafię do nich podchodzić, nie widziałem ich z tak bliska – wspomina niezwykły kompozytor.
Michał Zygmunt (fot. Ewa Dobrołowicz) Michał Zygmunt to gitarzysta i kompozytor zafascynowany odkrywaniem dawnych światów. Zbiera pojedyncze dźwięki i wykorzystuje w muzyce równorzędnie obok gitar i innych instrumentów. Chętnie sampluje z archiwalnych nagrań i przy ich pomocy ożywia duchy z przeszłości. Ciekawą cechą twórczości jest eklektyczne połączenie najlepszych cech różnych gatunków muzyki, "wsiowych" i światowych, awangardy z tradycją.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Łowca dźwięków"
Autorka reportażu: Ewelina Karpacz-Oboładze
Data emisji: 20.01.2020
Godzina emisji: 18.41
mat. prasowe/ml