Kto zabił ulubieńca Fabryki Snów?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kto zabił ulubieńca Fabryki Snów?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/turtix

Środowiska przestępcze i show-biznes od czasu do czasu potrafią stworzyć całkiem zgrany zespół. Czasy prohibicji bardzo sprzyjały zacieśnianiu braterskiej relacji między tymi dwoma światami. Czasem artyści i gangsterzy bywali po prostu porywczy i tragiczne sytuacje mogły wyniknąć z nadmiaru jakiegoś pyłu czy płynu… 

Posłuchaj

Miłość, używki i śmierć w Hollywood (Trójkowy detektyw)
+
Dodaj do playlisty
+

– To był początek lutego 1922 roku. W swoim domu w Los Angeles leżał sobie popularny reżyser i aktor William Desmond Taylor. Leżał, leżał, ale nie oddychał i to od wielu godzin. Policja po przybyciu stwierdziła śmiertelne postrzelenie z broni palnej małego kalibru. Podejrzanych było kilka osób, głównie ze świata filmu. Wśród nich była m.in. ukochana Williama Taylora, bardzo popularna wówczas aktorka Mabel Normand, którą próbował on za wszelką cenę wyciągnąć z nałogu kokainowego. Na kilka dni przed śmiercią zgłosił się nawet do FBI i chciał złożyć zeznania przeciw hollywoodzkim dealerom – opowiada Katarzyna Cygler.

Służący nieboszczyka, zanim wezwał policję, skorzystał z numeru telefonu zupełnie innej instytucji – jakiej? Kto jeszcze znalazł się w kręgu podejrzanych o morderstwo filmowca? 

***

Tytuł audycji: Trójkowy detektyw
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Data emisji: 07.01.2020
Godzina emisji: 9.47

kr/gs

Polecane