Historia "Emigrejtana" na wygnaniu
– Urodzony w 1891 roku Zygmunt Nowakowski przez trzy lata był dyrektorem Teatru im. Juliusza Słowackiego, następnie ciętym publicystą, pisarzem, a nawet wiceprezesem klubu Cracovia – opowiadał Mateusz Matyszkowicz o autorze jednej ze swoich ulubionych książek "Przylądek Dobrej Nadziei". Wszystkie wymienione epizody z jego życia opisał Paweł Chojnacki w biografii "Kiedy Zygmunt Nowakowski wróci wreszcie do Krakowa?!".
Zygmunt Nowakowski w domu podczas pracy
Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Zaprawdę rację miała Stefania Kossowska, pisząc (w kontekście jego stylu): "Nowakowski ma coś dla każdego". W gruncie rzeczy każdy z trzydziestu rozdziałów Reemigrejtana czeka cierpliwie na innego adresata. (…) Określenia "człowiek renesansu" czy "człowiek orkiestra" znajdują w jego przypadku najpełniejsze uzasadnienie. Na każdej z orbit aktywności pozostawił indywidualny, uchwytny ślad. I to pierwsze, co w nim ujmuje. (…)
Biografia Zygmunta Nowakowskiego, jak podnosi Wojciech Wencel, "to nie materiał na okazjonalne wspomnienie o ciekawym człowieku, zapomnianym idealiście, jakich wielu w naszej historii. To jeden z fundamentów, na którym powinna się wznosić kultura III RP. Jeśli nasza narodowa wspólnota ma się naprawdę wyzwolić z niewoli postkomunizmu, musimy nauczyć się języka Nowakowskiego, zrozumieć głoszone przez niego idee, dzielić z nim miłość tyleż tragiczną, co podnoszącą ducha". To jedna z elementarnych perspektyw, z których warto Nowakowskiego poobserwować. Bardzo ważna, lecz niejedyna, jeśli chcemy ogarnąć jego pełnię. Lub inaczej – dopiero po objęciu całości tej postaci można pomyśleć o postulowanym fundamencie. Na razie ciągle tylko postulowanym. To trzeci element jego wagi.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Czarnoksiążnik
Prowadzi: Mateusz Matyszkowicz
Data emisji: 27.12.2019
Godzina emisji: 7.44
mat. promocyjne/kr/gs