Pisarstwo zamiast zmywaka. O stypendiach dla literatów
– Ze stypendystami jest trochę jak z końmi wyścigowymi – z kilkudziesięciu koni jeden będzie biegał w najwyższych wyścigach. Liczymy na to, że ci, którzy wygrywają, będą pomagać i "promieniować" na innych – mówi Tomasz Kaźmierowski, prezes Fundacji Identitas, która od siedmiu lat tworzy program stypendialny pomagający młodym pisarzom.
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: shutterstock.com/BrAt82
Sukces wielu polskich pisarzy, w tym Olgi Tokarczuk, która 10 grudnia odebrała literacką Nagrodę Nobla, nie byłby możliwy, gdyby nie zagraniczne i krajowe stypendia, dzięki którym mogą skupić się na swojej twórczości.
– Nasz program stypendialny dla humanistów jest skromny w porównaniu z tym, co robią fundacje holenderskie, angielskie czy niemieckie. Budując fundację, długo przyglądaliśmy się Nagrodzie Waltera Scotta i dzięki temu nauczyliśmy się robić wszystko w sposób transparentny. Myślę, że to nam się udaje – opowiada nasz gość.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji, w której rozmawialiśmy także o przyszłorocznych warsztatach Fundacji Identitas, odbywających się na arktycznej wyspie Uløya.
***
Tytuł audycji: Przodownicy lektury
Prowadzi: Mariusz Cieślik
Gość: Tomasz Kaźmierowski (prezes Fundacji Identitas)
Data emisji: 11.12.2019
Godzina emisji: 10.18
mat. promocyjne/kr