Góry nie wybierają, a po prostu zabierają. Wspomnienie o Jerzym Kukuczce
– Jerzy Kukuczka był człowiekiem, który pokazał wszystkim, że można i że w tamtych, odmiennych od dzisiejszych, czasach góry wysokie stały przed nim otworem – mówił Michał Leksiński, podróżnik i pasjonat wspinaczki.
Jerzy Kukuczka
Foto: arch. pryw. J. Kukuczki/mat. prom. jurekkukuczka.pl
30 lat temu, 24 października 1989 roku zginął Jerzy Kukuczka, jeden z najwybitniejszych polskich himalaistów. Do tragicznego wypadku doszło podczas wspinaczki wówczas niepokonaną południową ścianą Lhotse – czwartego, co do wysokości szczytu Ziemi. Kukuczka był drugim w historii, po Reinholdzie Messnerze, zdobywcą Korony Himalajów i Karakorum.

– Był i jest inspiracją dla wielu osób. Jego pierwsze osiągnięcia wspinaczkowe z lat 70. już były bardzo wybitne – ocenia Marek Wierzbowski z Polskiego Związku Alpinizmu.
Jaki Jerzy Kukuczka był prywatnie? W jaki sposób przygotowywał się do kolejnych wypraw? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji, w której pojawiły się także archiwalne wypowiedzi Jerzego Kukuczki.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie
Prowadzi: Patrycjusz Wyżga
Autorka materiału: Monika Suszek
Data emisji: 24.10.2019
Godzina emisji: 16.50
kr/gs