Czy nowe rozwiązania mogą skończyć się podwyżkami cen?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czy nowe rozwiązania mogą skończyć się podwyżkami cen?
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: shutterstock.com/Positiffy

Nowy rząd zapewne niebawem zajmie się przepisami regulującymi działalność sieci handlowych.

Posłuchaj

Czy wielkie sieci handlowe w Polsce czekają zmiany? (Za, a nawet przeciw/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Po pierwsze, sieci dotknie podatek handlowy, który ma przynieść budżetowi miliard sześćset milionów złotych rocznie. Po drugie, zakaz handlu w niedziele zostanie uszczelniony. Po trzecie, jak zapowiedział premier, specjalna ustawa ma ograniczyć sprzedaż w sieciach tzw. marek własnych.

– Wielkie sieci handlowe to gigantyczny problem. Można by sądzić, że niektóre z nich od 20 lat prowadzą działalność charytatywną, że dopłacają do interesu, a wiemy, że tak nie jest. Niewysoki podatek od sieci handlowych, który przy przychodach powyżej 170 milionów wynosi 4,1 proc., został zablokowany w Brukseli, w dużej mierze przez lobby zagranicznych właścicieli. Mamy z tym problem. Mimo że wygraliśmy w pierwszej instancji, to sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jestem za tym, by ten podatek pobierać i czekać na rozstrzygnięcia, bo przez te kilka lat wpadłoby parę miliardów. Natomiast decyzja rządu była inna, więc czekamy do ostatecznych rozstrzygnięć prawnych. Nie będzie żadnych dramatycznych podwyżek, bo jest konkurencja. Może powstanie jakaś duża grupa polskich sieci handlowych – komentuje Janusz Szewczak, zastępca przewodniczącego w sejmowej Komisji Finansów Publicznych oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości.

– To, że sieci będą płacić procent od obrotów detalicznych, bez wątpienia odbije się na cenach produktów. Jeżeli popatrzymy na oficjalne statystyki Ministerstwa Finansów, zauważymy, że największe zagraniczne sieci handlowe w Polsce płacą zero złotych z podatku CIT. Podatek CIT jest podatkiem niegłupim, dlatego w naszym kraju łatwo go nie zapłacić. Sieci robią to konsekwentnie od lat. Reklama, która została skierowana bardzo precyzyjnie do klienta, by w ciągu tygodnia kupował więcej, a w sobotę przed niedzielą niehandlową jeszcze więcej, spowodowała, że międzynarodowe sieci handlowe uzyskały jeszcze większą część polskiego rynku. Ograniczenie, które miało być na rzecz małych, polskich sklepów, okazało się być gospodarczo korzystne na rzecz wielkich sieci – mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.

Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której oprócz ekspertów swoje zdanie wyrazili także nasi słuchacze.

***

Tytuł audycjiZa, a nawet przeciw 
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski 
Goście: Alfred Bujara (przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność"), Andrzej Faliński (prezes Forum Dialogu Gospodarczego), Edyta Kochlewska (redaktor naczelna portalu dlahandlu.pl), prof. Elżbieta Mączyńska (Polskie Towarzystwo Ekonomiczne), Andrzej Sadowski (Centrum im. Adama Smitha), Janusz Szewczak (zastępca przewodniczącego w sejmowej Komisji Finansów Publicznych, poseł Prawa i Sprawiedliwości) 
Data emisji: 21.10.2019
Godzina emisji12.08

kr/mk

Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji:


Polecane