Czy fotelik samochodowy po wypadku nadaje się do użytkowania? (Zapraszamy do Trójki - ranek)
Czy warto oszczędzać na fotelikach samochodowych?
Jeden z naszych słuchaczy zadzwonił do nas z pytaniem: "co zrobić z fotelikiem samochodowym po wypadku?". O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy ekspertów.
mat. prasowe
Foto: fotelik.info
Dodaj do playlisty
– Mieliśmy wypadek samochodowy. Dzieci były z tyłu. Chcieliśmy oddać foteliki do zniszczenia. Nie chciałem wystawiać ich na śmietnik, żeby nikt ich nie zabrał i by nikomu nie stała się krzywda w wyniku dalszego używania. Wydział Ruchu Drogowego nie wie, co z nimi zrobić. Na PSZOK-u powiedzieli, że je przyjmą, ale nie będą ich niszczyć. Z tego, co mi wiadomo, na Zachodzie straż pożarna niszczy foteliki zaraz po wypadku, by więcej nikt nie woził w nich dzieci, mimo że sprzęt wygląda na zupełnie sprawny – mówi słuchacz Trójki, pan Łukasz z Żagania.
– Wart 1000 zł fotelik samochodowy, który na pierwszy rzut oka jest w 100 proc. sprawny, po wypadku jest w takim samym stanie, jak tańszy, zniszczony w wypadku, albo używany w testach zderzeniowych. Nie można go więcej używać – wyjaśnia Paweł Kurpiewski, ekspert ds. bezpieczeństwa dzieci w samochodach, biomechanik zderzeń, redaktor serwisu fotelik.info.
– Są sytuacje, gdzie niestety próbujemy zaoszczędzić na bezpieczeństwie naszych najmłodszych. Gdy kupujemy foteliki używane to tak jakbyśmy próbowali zamontować w samochodzie poduszkę powietrzną, która wystrzeliła po wypadku. Nie będzie spełniała swojej funkcji, choćbyśmy ją zacerowali i naprawili w nie wiadomo jaki sposób – tłumaczy podkom. Paweł Przestrzelski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji.
– Zderzenie nie jest jedynym problemem. Jeśli komuś upadnie taki fotelik, to, choć nie brał on udział w wypadku, także nie nadaje się do dalszego użytkowania. Pamiętajmy, że nawet najdroższy fotelik dostępny w Polsce jest tańszy niż pochówek naszego dziecka. To brutalne, ale ja jestem daleki od dobrego humoru. Przez ostatni miesiąc spędziłem kilkadziesiąt godzin nad analizą wypadków, w których zginęły dzieci, które mogły dalej żyć – dodaje Paweł Kurpiewski.
Co więc zrobić z uszkodzonymi fotelikami samochodowymi? Jakie rozwiązanie proponują sami producenci? Zachęcamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuły audycji: Zapraszamy do Trójki – ranek
Prowadzi: Marcin Łukawski
Autor materiału: Kuba Witkowski
Data emisji: 30.09.2019
Godziny emisji: 7.43
ml/kw
