Kto stał za pożarem amerykańskiego transportowca (Trójkowy detektyw)
Włoska mafia w USA. Jak to się zaczęło i czym się skończyło?
2019-09-17, 09:09 | aktualizacja 2019-09-17, 13:09
Wojna to dla zorganizowanego świata przestępczego nowe możliwości. Ustroje totalitarne nie są tym, co włoska mafia lubi najbardziej. Z kolei mafia dla państw totalitarnych jest konkurencją.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
– Dla włoskiej mafii wojna była przede wszystkim szansą na rozwinięcie swoich interesów w ich nowej ojczyźnie – Stanach Zjednoczonych i pozbycie się znienawidzonego przeciwnika, czyli Benito Mussoliniego w Italii. Kiedy ten odwiedził Sycylię w latach 20., powiedział, że Włosi nie mogą służyć dwóm panom i wypowiedział mafii wojnę. W rezultacie przestępcy wyemigrowali do USA. Kiedy rząd Stanów Zjednoczonych włączył się w drugą wojnę światową, włoscy mafiozi okazali się bardzo chętni do współpracy. Gorzej było z amerykańskim rządem. W 1942 roku USA dostarczały Wielkiej Brytanii i ZSRR broń. Statki z transportami ruszały z Nowego Jorku. Aż tu nagle wybuchł pożar na największym z transportowców amerykańskiej marynarki – opowiada Katarzyna Cygler.
Jaką decyzję w obliczu tej sytuacji podjął prezydent USA, Franklin Delano Roosevelt? Kto okazał się sprawcą pożaru wojskowego statku? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Trójkowy detektyw
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Data emisji: 17.09.2019
Godzina emisji: 9.47
kr/ml