Mirosław Kalisiewicz, czyli muzyk przedsiębiorczy
2019-11-01, 23:11 | aktualizacja 2019-11-02, 09:11
Mirosław Kalisiewicz to biznesmen i mecenas kultury. W Trójkowym studiu im. Agnieszki Osieckiej mogliśmy na żywo usłyszeć, jak poświęca się swojej pasji, czyli muzyce.
Posłuchaj
Mirosław Kalisiewicz w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej wystąpił w piątek, 27 września o godz. 19.00. Do wysłuchania koncertu na antenie Programu III Polskiego Radia zaprosiliśmy w piątek, 1 listopada o godz. 22.05.
Mirosław Kalisiewicz to człowiek o wielu twarzach: wokalista, kompozytor, autor tekstów do swoich utworów, a także basista, mający na swoim koncie występy z czołówką polskiego rocka i popu. Biznesmen, który od wielu lat z sukcesem prowadzi firmę działającą na polskim i zagranicznym rynku, a przede wszystkim miłośnik muzyki. Jako mecenas kultury niejednokrotnie wspierał młode talenty w słynnych programach typu "talent show".
W życiu robił już prawie wszystko: skakał ze spadochronem, skakał do wody w dzikich jaskiniach, a adrenalina jest dla niego motorem do działania. Muzyka zawsze towarzyszyła mu ważnych momentach jego życia, tym razem postanowił sam tę muzyką, te momenty opisać.
"Osiągnąłem w życiu prywatnym i biznesie tyle, ile chciałem. Teraz spróbuję spełniać młodzieńcze marzenia" – mówi Mirosław Kalisiewicz. Album "Urodziny" jest zwieńczeniem tych zamierzeń. Materiał, artysta zadedykował swojej żonie Joannie i stworzył go wspólnie z zespołem Dekokt. "Urodziny" są osobistą opowieścią, zbiorem życiowych doświadczeń zawartych w 13 refleksyjnych utworach. Za warstwę muzyczną odpowiada Mirosław Kalisiewicz, teksty napisał poeta ukrywający się pod pseudonimem Marcin Socha. Obaj Panowie przyjaźnią się od lat, nadają na tej samej fali – stąd wyjątkowa spójność nastrojowej muzyki z nostalgicznym przekazem niesionym przez wiersze traktujące o rodzinie, miłości, przyjaźni i przemijaniu. Trzeba pisać, śpiewać pięknie i... szczerze. Bo słuchacze natychmiast wyczują każdy fałsz.
Motto płyty: "...Gdy patrzę wstecz, wiem, że nie cofnę się. Będę śnił wciąż od nowa najpiękniejszy życia sen. Nie zatrzymam się..."
(mat. promocyjne)