Władysław T. Bartoszewski: ws. kandydata na szefa KE musi być konsensus

Władysław T. Bartoszewski: PSL przetrwa nawet, gdyby nie weszło do Sejmu, ale jest to bardzo mało prawdopodobne (Salon polityczny Trójki)

Dodaj do playlisty

Przywódcy Unii Europejskiej ponownie podejmą dziś próbę obsady najważniejszych stanowisk. W poniedziałek, po prawie 19 godzinach intensywnych negocjacji, nie udało się im porozumieć i szczyt został zawieszony. Wznowienie rozmów zaplanowano na godz. 11.00. Wcześniej na konsultacje spotkali się członkowie Grupy Wyszehradzkiej.

Jacek Sasin: byłoby źle, gdyby Frans Timmermans został szefem Unii Europejskiej

Do obsadzenia najważniejszych stanowisk odniósł się w "Salonie politycznym Trójki" Władysław Teofil Bartoszewski, historyk i kandydat PSL do Parlamentu Europejskiego. 

– Nie popieram stanowiska polskiego rządu, ale go rozumiem – mówił Bartoszewski. – Donald Tusk sugeruje, że może być koniecznie głosowanie. Polska i Włochy chcą głosowania tajnego, bo spodziewają się, że kilka państw tylko wtedy odważy się zagłosować przeciw Timmermansowi – dodał.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Historyk wypowiedział się również na temat PSL i przypomniał, że to partia, która jest w polityce od 1895 roku, czyli najdłużej spośród wszystkich partii politycznych w Polsce. – Myślę, że PSL przetrwa nawet, gdyby nie weszło do Sejmu, ale jest to bardzo mało prawdopodobne – wyjaśnił.

Władysław T. Bartoszewski przyznał, że jeżeli PSL zwróci się do niego, aby startował do Sejmu lub Senatu, zgodzi się. – Sam bardzo aktywnie popieram działalność PSL w mediach i nie tylko, jestem zapraszany na różne wydarzenia i spotkania – dodał.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Władysław Teofil Bartoszewski (historyk, kandydat PSL do Parlamentu Europejskiego)
Data emisji: 2.07.2019
Godzina emisji: 8.15

kw