Madrugada i The Cassino, czyli podwójny debiut w Trójce

Madrugada istnieje od pięciu lat. Skąd wziął się pomysł na zestawienie brzmień polskiego i hiszpańskiego folkloru? – Każdy z nas zainteresował się muzyką flamenco na jakimś etapie swojego życia. Przez pierwsze lata istnienia zespołu graliśmy jego typową wersję – odtwarzaliśmy ją lub łączyliśmy z klimatami brazylijskimi, kubańskimi. W międzyczasie zaczęłam zagłębiać się coraz bardziej w polską muzykę ludową i angażować w związane z nią projekty. Przyszedł taki pomysł, żeby pokazać, że jesteśmy Polakami, ale czujemy też kulturę latynoską – opowiada Wiktoria Kwiatkowska, wokalistka Madrugady.

– Rytmika flamenco jest dość ciekawa w połączeniu z polskimi melodiami. Naszym rodzimym instrumentem są skrzypce, natomiast tam muzyka została oparta o gitary klasyczne, elektryczne. Jest to rzadko stosowane w polskim folku – dodaje Maciej Wieżyński, gitarzysta grupy.

Z kolei grupę The Cassino, który w Trójkowym studiu reprezentował wokalista Huberta Wiśniewskiego, na swoim koncie ma m.in. wygrany półfinał w Trójkowym konkursie "Start NaGranie". Od tego momentu sporo się u nich zmieniło: jesienią czeka ich duża trasa koncertowa, a teksty zaczęły powstawać w języku polskim.

– Długo dorastałem do tego, żeby w końcu się przemóc i pisać po polsku. Dorastałem z muzyką angielską. Moja rodzina jest bardzo muzyczna, więc wtłaczano mi bardzo dużo angielskiej muzyki gitarowej. W pewnym momencie stwierdziłem, że przecież jestem z Polski, więc trzeba by coś po polsku napisać. Powstawanie "Zimy" było dość rozwleczone w czasie. Powoli przekonywałem się do polskich tekstów i na końcu, po konkursie, zdecydowaliśmy się wydać płytę. Dopisałem jeszcze dwa najświeższe numery i tak to się skończyło – mówi lider grupy.

Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.