Wystąpienie Gawriłowa a relacje gruzińsko-rosyjskie
Protestują już sześć dni. Wszystko zaczęło sie od wystąpienia przedstawiciela Dumy Państwowej Rosji z partii KPRF Siergieja Gawriłowa przy okazji corocznego międzynarodowego spotkania parlamentarzystów z państw prawosławnych.
Tbilisi, 25 czerwca 2019. Zwolennicy opozycji protestują przed gruzińskim parlamentem
Foto: PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE
Przemawiał on po rosyjsku i z miejsca przewodniczącego parlamentu. Początkowo wydające się jedynie gafą wydarzenie wywołało ostrą reakcję Gruzinów i doprowadziło do kolejnego zaostrzenia sytuacji politycznej w kraju, jak i do zaostrzenia w stosunkach z Rosją.
– Fakt, że rosyjski deputowany usiadł w fotelu marszałka gruzińskiego sejmu, ma takie symbolicznie olbrzymie znaczenie dla mieszkańców Gruzji. Biorąc pod uwagę, że od 2008 roku różne regiony są okupowane przez Rosję, to trudno się dziwić tej reakcji gruzińskiego społeczeństwa – zaznacza Konrad Zasztoft z Uniwersytetu Warszawskiego.
Czy rządzący Gruzją sympatyzują z Rosją? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie
Prowadzi: Marcin Pośpiech
Autor rozmowy: Ernest Zozuń
Gość:Konrad Zasztoft (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 26.06.2019
Godzina emisji: 17.22
kw