Protesty w Hongkongu. "Pekin sprawdza wytrzymałość mieszkańców"

Posłuchaj

Czy protesty w Hongkongu mają szansę zapobiec wprowadzeniu prawa ekstradycyjnego? (Zapraszamy do Trójki – popołudnie)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Środowe protesty na ulicach Hongkongu

W ocenie rozmówcy Ernesta Zozunia obecnie proponowana ustawa ma skrócić lub zakończyć funkcjonowanie zasady "jeden kraj, dwa systemy". – Pekin krok po kroku sprawdza wytrzymałość mieszkańców. To, co wiedzieliśmy dziś, to taka druga część tego, co zaczęło się w niedzielę, kiedy, jak twierdzą organizatorzy, milion osób wyszło na ulice Hongkongu. Mówiono o lodowcu z ludzi, który sunął przez miasto – przyznaje Rafał Tomański. 

Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulice Hongkongu, protestując przeciwko rozpatrywanemu przez Radę Legislacyjną tej enklawy projektowi ustawy zezwalającej na ekstradycję osób podejrzanych o przestępstwa do Chin kontynentalnych. Krytycy ustawy argumentują, że chiński system wymiaru sprawiedliwości dopuszcza stosowanie tortur, arbitralnego przetrzymywania w areszcie i wymuszanie zeznań. Opozycja przeciwko ustawie jest w Hongkongu powszechna, jednocząc m. in. szkoły, środowiska prawnicze i biznesowe. Napisano już setki petycji do władz w tej sprawie. 

Dlaczego protesty, do jakich doszło w środę, miały bardziej poważny charakter? Czy to miasto stanie się ofiarą obecnej sytuacji Chin i m.in. wojny handlowej z USA?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. 

Środowe protesty na ulicach Hongkongu.

*** 

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie 
Prowadzi: Patrycjusz Wyżga
Autor rozmowy: Ernest Zozuń 
Gość: Rafał Tomański (Business Insider Polska)
Data emisji: 12.06.2019
Godzina emisji: 17.23

gs