4 czerwca 1989 roku. "Czas nadziei"
2019-06-04, 19:06 | aktualizacja 2019-06-06, 10:06
– Wchodziłem do sklepu spożywczego i od progu mówiłem: dzień dobry, czy jest żółty ser? Odpowiedź z reguły brzmiała "nie" – wspomina jedna z osób, wypowiadających się w reportażu.
Posłuchaj
Pustki w sklepach, nieustająca kontrola ze strony rządu, brak jakichkolwiek praw – tak wyglądała codzienność w Polsce przed 1989 rokiem. To wszystko doskwierało Polakom. Część z nich zdecydowała się na podziemną walkę z komuną. Wśród nich był Jacek Pietrzyk, licealista z Ursusa.
– Poznałem Jacka Kuronia, który ukrywał się w Ursusie, w mieszkaniu mojego znajomego. Miałem wtedy 16 lat. Przyniosłem mu jedzenie. Przyszedłem potem drugi i trzeci raz. Już jak byłem za drugim razem, Jacek mnie zapytał, a co będę chciał potem robić – wspomina Jacek Pietrzyk.
Kiedy pojawiło się niebezpieczeństwo sfałszowania wyborów 4 czerwca, bez namysłu zaangażował się w prace Komitetu Obywatelskiego w Ursusie. Dnia zwycięstwa nigdy nie zapomni. To. co robi teraz, jest pokłosiem tamtych dni.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego reportażu.
***
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Czas nadziei"
Autorka reportażu: Hanna Bogoryja-Zakrzewska
Data emisji: 4.06.2019
Godzina emisji: 18.45