"Audubon. Na skrzydłach świata", czyli graficzna powieść drogi
– Aubudon przemierzył w XIX w. całe Stany Zjednoczone, żeby opisać i narysować wszystkie ptaki Ameryki. Dziś wydaje się to spokojne i niewinne, ale w przypadku naszego bohatera tak nie było – opowiada Mateusz Matyszkowicz.
Fragment okładki komiksu "Audubon. Na skrzydłach świata" Grolleau Fabien, Royer Jeremie
Foto: mat. promocyjne

Na początku XIX wieku John James Audubon wyruszył na niezwykłą ornitologiczną wyprawę. Mając tylko przyrządy malarskie, asystenta, pistolet i wielkie marzenie, postanowił poznać i namalować wszystkie ptaki Ameryki. Nic nie mogło mu stanąć na drodze – ani potworne sztormy, ani dzikie bestie i niebezpieczni ludzie, nawet własna rodzina.
Owocem tej szalonej eskapady był album, który został uznany za jedno z arcydzieł historii naturalnej oraz sztuki. Znalazło się w nim 435 akwareli przedstawiających ptaki Północnej Ameryki. – Do dziś zachowało się jedynie kilka egzemplarzy dzieła Audubona. Osiągają one zawrotne ceny kilkudziesięciu milionów euro – mówi Mateusz Matyszkowicz.
"Audubon. Na skrzydłach świata", powieść graficzna Fabiena Grolleau i Jérémie Royera, oparta na zapiskach samego Audubona, nie tylko oddaje ducha niezbadanej i dzikiej Ameryki, lecz także pokazuje drogę owładniętego pasją człowieka, który stał się jednym z największych badaczy natury w historii. Jego dzieło przetrwało, ale on zapłacił wysoką cenę za jego powstanie.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Czarnoksiążnik
Prowadzi: Mateusz Matyszkowicz
Data emisji: 31.05.2019
Godzina emisji: 7.49
mat. prasowe/ml/mk