w Klubie Trójki 13 marca 2008
2008-03-13, 21:03 | aktualizacja 2008-03-13, 21:03
"Teatr otworzył swoje bramy dla wszystkich ludzi w pewnym momencie, którzy przychodzili i dawali do zrozumienia, że w tym miejscu szczególnym dowiedzą się wreszcie czegoś, co ma żródło w prawdzie
"Teatr otworzył swoje bramy dla wszystkich ludzi w pewnym momencie, którzy przychodzili i dawali do zrozumienia, że w tym miejscu szczególnym dowiedzą się wreszcie czegoś, co ma źródło w prawdzie, w uczciwości, w szlachetności, w rzetelności..." - teatr mogący zmierzyć się z historią i teatr realizujący się w codzienności - teatr poprzez aktora, tekst dramatu - teatr, o którym mówił GUSTAW HOLOUBEK pod koniec swojego życia - ten teatr czy te "dwa teatry" chcemy dziś przywołać, w dzień po pożegnaniu AKTORA na Starych Powązkach w Warszawie. - Teatr i model aktorstwa, który sam tworzył.
- Sięgniemy po jego wypowiedzi sprzed wielu lat i te - ostatnie. - Przywołamy głos i dykcję, których nie sposób nie rozpoznać.
- Jedno z jego ostatnich wystąpień publicznych miało miejsce podczas otwarcia nowej siedziby Instytutu Teatralnego i tam spotykamy się, ilekroć rozmawiamy o teatrze. - Genius loci.
- Będzie nas podejmował dyrektor IT - MACIEJ NOWAK, a nasze zaproszenie przyjął pan MACIEJ WOJTYSZKO - reżyser.
- Może uda się też przytoczyć archiwalną wypowiedź ulubionego aktora Gustawa Holoubka, z którym pracował, tworząc swoje - ostatnie - jak się okazało przedstawienie. Ostatnie, ostatnie, ostatnie...słowo - pointa tej opowieści...