Czy ujawnione taśmy mogą zaszkodzić notowaniom Prawa i Sprawiedliwości?
2019-01-31, 13:01 | aktualizacja 2019-02-08, 11:02
Tzw "taśmy Kaczyńskiego" to dla Prawa i Sprawiedliwości "potwierdzenie uczciwości, wiarygodności, solidności i rzetelności działania, chęci rozliczenia się z biznesmenem".
Posłuchaj
Zdaniem opozycji nagrania są dla partii rządzącej "wizerunkowo miażdżące", a niektórzy widzą w nich działania, które mogą być przestępstwem.
– Mamy dziś sytuację, w której publikacja aferalna nie zniechęci wyborców do głosowania. Krytyczne materiały skierowane w Jarosława Kaczyńskiego i PiS nie zrażą sympatyków tej partii. Tak samo można powiedzieć o Platformie Obywatelskiej. Jeśli pojawi się krytyka tej partii, to jej wyborcy i tak na nią zagłosują – mówi Wojciech Wybranowski, publicysta tygodnika "Do Rzeczy".
– Nie sądzę, żeby te materiały zakończyły karierę polityczną Jarosława Kaczyńskiego. Chyba, że na tych nagraniach pojawią się rzeczy bardziej obciążające pana prezesa. Jednak jest to dla PiS wizerunkowy problem i na pewno utrudni tej partii sięganie po nowych wyborców i utrzymanie niektórych z nich – podkreśla z kolei Jakub Majmurek, publicysta "Krytyki Politycznej".
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji, w której oprócz ekspertów wypowiedzieli się nasi słuchacze.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Wojciech Wybranowski ("Do Rzeczy"), Jakub Majmurek ("Krytyka Polityczna"), dr Mirosław Pęczak (Uniwersytet Warszawski), prof. Kazimierz Kik (politolog), dr Renata Mienkowska-Norkienė (Instytut Nauk Politycznych, Uniwersytet Warszawski), Tadeusz Cymański (PiS)
Data emisji: 31.01.2019
Godzina emisji: 12.08
kw/mk
Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji: